W tym tygodniu widzimy spadek liczby nowych przypadków koronawirusa. Dzięki temu pojawia się światełko w tunelu. Być może trzecia, najgorsza jak do tej pory, fala pandemii chyli się ku końcowi. Wśród czołowych polityków pojawiają się kolejne głosy o luzowaniu obostrzeń. Czy tak się stanie i kiedy? Wiele wskazuje na to, że tak i to już niedługo. Zwłaszcza jeśli idzie o maseczki na świeżym powietrzu.
Zdanie Adama Niedzielskiego
Z ust rządzących nie padły jeszcze konkretne deklaracje. Jednak pomiędzy ich słowami możemy wyczytać, że już niedługo nakaz noszenia maseczek na świeżym powietrzu przestanie być obowiązkowy. Mówił o tym sam minister zdrowia, Adam Niedzielski. W czasie wywiadu w Radio Zet szef resortu zdrowia zdradził:
Według prognoz w pierwszej połowie maja będziemy mieli mniej więcej 10 tys. nowych przypadków dziennie
Podobno właśnie wtedy można zacząć mówić o możliwości poluzowania tego obostrzenia.
Anonimowy informator z Kancelarii Premiera
Dziennikarze z portalu Wirtualna Polska dotarli jednak do anonimowego informatora z Kancelarii Premiera. Twierdzi on, że termin zniesienia obowiązek zniesienia maseczek na świeżym powietrzu jest bardziej odległy w czasie.
Teoretycznie czerwiec, ale niczego nie można przesądzać
W tych dwóch wypowiedziach jedno stanowisko jest wspólne — obowiązek noszenia maseczek w pomieszczeniach zamkniętych. Tu mają zostać z nami jeszcze na długo.