w

Szczere wyznanie bliskiej przyjaciółki Jana Pawła II. “Robił złe rzeczy”

Wciąż nie milkną echa i dyskusje na temat Jana Pawła II i jego reakcji, a właściwie to jej braku, w sprawie czynów pedofilskich popełnianych przez księży. Głos zabrała przyjaciółka papieża Polaka, dr Anna Karoń-Ostrowska. Słowa kobiety były nadawane przez RMF24. Okazuje się, że głowa Kościoła Katolickiego milczała za każdym razem, gdy kobieta zadawała niewygodne pytania.

Sponsorowane

Reportaż “Franciszkańska 3” autorstwa dziennikarza Marcina Gutowskiego

Reportaż dotyczy krycia pedofilów przez kardynała Wojtyłę i został wyemitowany przez stację TVN. Od tego momentu rozgorzała żywa dyskusja w sprawie tego, czy ówczesny metropolita krakowski, kard. Karol Wojtyła krył księży pedofilów ze swojej archidiecezji. Krokiem, który jeszcze spotęgował poruszenie była sejmowa uchwała, mająca na celu “obronę dobrego imienia św. Jana Pawła II”. Mianowicie politycy Zjednoczonej Prawicy wystąpili w parlamencie z portretami papieża Polaka, a marszałek Elżbieta Witek wygłosiła orędzie, w którym ogłosiła, że “spadkobiercy komunistów niszczą papieża po jego śmierci” i trzeba się temu przeciwstawić.

Kolejną osobą, która zabrała głos w sprawie był sam papież, Franciszek. Twierdzi on, że: “w tamtych czasach wszystko było tuszowane. Do czasu skandalu bostońskiego, wszystko było tuszowane”. Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski przypomina, że po powstaniu Instytutu Pamięci Narodowej, polski episkopat “zupełnie sobie z tym nie poradził”. W tamtym czasie metropolitą krakowskim był kard. Stanisław Dziwisz, czyli wieloletni współpracownik i przyjaciel Jana Pawła II, który zablokował możliwość przeglądania akt zgromadzonych w Krakowie. Skoro Kościół nie miał nic do ukrycia, skąd takie posunięcie?

Twitter
Sponsorowane

Szczere wyznanie przyjaciółki Jana Pawła II

Anna Karoń-Ostrowska jest doktorem filozofii i była bliską koleżanką papieża Polaka. Kobieta udzieliła ostatnio wywiadu na antenie RMF24. Wspomina, że “zawsze traktowała Jana Pawła II jako świętego człowiek” postać wielką, “niezwykłej głębi, mądrości, wielkiej przyjaźni”.

Natomiast nie można udawać, że Jan Paweł II nie popełniał błędów, robił złe rzeczy, jak teraz się to odsłania. Dla mnie takim momentem przełomowym była sprawa Juliusza Paetza. To znaczy, reakcja papieża, czyli właściwie brak reakcji, tuszowanie tej całej sprawy – przekazała.

Kobieta dalej ciągnęła temat. Przypomniała o tym, że wysłano komisję w sprawie Paetza, jednak nigdy nie ujawniono wyników jej dochodzenia. Po wszystkim arcybiskup przeszedł na emeryturę, jednak nadal był “bardzo widoczny”. Zadałam to pytanie w kilku listach. Potem próbowałam o tym rozmawiać. Jan Paweł II napisał mi: “Módlmy się za tych, którzy błądzą”. Z kolei gdy przyjaciółka na żywo poruszyła temat Paetza, papież milczał. “W ogóle się nie odezwał. Po prostu tak, jakby nie było pytania. To była ściana, to była szyba. Ja byłam wstrząśnięta tym. Wtedy to było dla mnie strasznie porażające i bardzo, bardzo bolesne. To było to milczenie, które było odpowiedzią: “To są sprawy, które ciebie nie dotyczą””.

Twitter

Inne przypadki pedofilii w Kościele

Dr Anna Karoń-Ostrowska wcześniej udzieliła wywiadu dla portalu gazeta.pl. Tam z kolei opowiedziała o tym, jak wyglądało jej ostatnie spotkanie z Janem Pawłem II. Była to prywatna kolacja, w której uczestniczyli jeszcze jej mąż, syn oraz ksiądz Stanisław Dziwisz. Kobieta w pewnym momencie zapytała papieża, dlaczego ten nie reaguje na sprawę abp. Juliusza Paetza, metropolity poznańskiego oskarżanego o molestowanie kleryków.

Zapadło milczenie. Długie. Sama je przerywałam. Im bardziej papież milczał, tym bardziej zapędzałam się w pytaniach o Paetza. Coraz ostrzej: dlaczego milczy?; dlaczego nie reaguje?; dlaczego, skoro jest coraz więcej świadectw ofiar Paetza nie ma żadnych decyzji?; dlaczego?.

Sponsorowane

Jak relacjonuje, “po raz pierwszy w życiu doświadczyła czegoś takiego”. Kobieta wspomina również, że inne bliskie osoby starały się w listach informować Jana Pawła II o skandalach, które mają miejsce w Kościele. “Próbowali przekazać wiedzę, udokumentować sprawę księdza z Tylawy, historię wsparcia od abp Józefa Michalika dla pedofila, pijaństwo abp. Sławoja Leszka Głódzia”.

Twitter

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Maks Kurcz

221 komentarze

  1. Dajcie temu człowiekowi święty spokuj ,czemu jak żył nikt pyska nie otworzył ,fałszywe przyjaciele za pare groszy , tak oczerniać człowieka .Bóg jest rychliwy ,ale sprawiedliwy.

  2. Kto wie o złych rzeczach i też nic z tym nie zrobił np. ze strachu o utratę pracy, opinię innych że się jest donosicielem albo kapusiem… niech pierwszy rzuci kamieniem.

  3. I się “przyjaciółce” teraz przypomnialo że trzeba temat poruszyć a gdzie byla gdy papiez zyl, czemu wówczas nie wywlokła tej sprawy na światło dzienne kiedy mógł publicznie wyjasnic ewentualne swoje postepowanie.
    Od lat to samo czlowiek umiera i wtedy pojawiaja się odważni i prawdomówni.

  4. Jestem ciekaw dlaczego ci wszyscy przyjaciele, rodzina, sąsiedzi mówią, że ktoś znany robił jakieś rzeczy dopiero po tym, jak wszystkie media się tym zainteresują. Skoro Jan Paweł II robił co robił, to dlaczego ta przyjaciółka nie powiedziała tego wcześniej. O ile pamiętam, to samo było z Deepem. Dopóki Amber nie wytoczyła mu procesu, to nikt nic nie mówił, a dopiero jak media pisały o tym wszędzie, to co druga aktorka przypominała sobie jak robił jej coś złego.

  5. Nikt z nas nie jest bez grzechu, bo człowiek jest istotą słabą z wieloma przywarami! Zawsze starałem się zrozumieć młodych ludzi że muszą wszystkiego spróbować, muszą się wyszaleć i wyszumieć oraz pograndzić! Bo chyba każdy z nas był młodym i większość przechodziła przez ten “trudny wiek”! Zawsze starałem się z tymi młodymi ludźmi nawiązywać rozmowę i jako gliniarz siły fizycznej używałem rzadko a środków przymusu bezpośredniego jeszcze rzadziej a konsekwencji prawnych praktycznie nigdy. Ale nigdy nie miałbym skrupułów w stosunku do pedofila, gwałciciela, sprawcy rozboju czy mordercy oraz tych co ochraniają tych przestępców 😡😡😡

  6. O zmarłych się źle nie mówi to po pierwsze a po drugie dziwne że po latach nagle ktoś się wielce odzywa,ktoś chce wypłynąć na medialnej fali. Pytanie gdzie Ci wszyscy znawcy byli wcześniej.

  7. Ja jako ateista powiem że te nekrofilskie towarzystwo typu TVN , RMF czy te Onety będą dobierać się martwemu do dupy. Martwy nie odda i się nie obroni. Hatfu wy k*y

Load more comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    W hotelu znaleziono ciało policjantki. Przed śmiercią wysłała niepokojącą wiadomość

    Bójka policjantów z Kalisza. Jeden skończył w szpitalu a drugi na komendzie