Paweł Krawczyk
Do tej przerażającej zbrodni doszło w Arkansas w Stanach Zjednoczonych. Śledczy byli przerażeni tym, co zastali na miejscu zbrodni. 33-letnia Ashley Bush była prawie w 8-miesiącu ciąży. To właśnie wtedy została uprowadzona i brutalnie zamordowana. Z ciała martwej kobiety wyciągnięto płód, a następnie spalono zwłoki. Policji udało się zatrzymać małżeństwo, które podejrzane jest o uprowadzenie. “To jedna z najbardziej przerażających spraw, przy której pracowałem” — wyznał szeryf hrabstwa Benton Shawn Holloway.
Okoliczności zbrodni
Z ustaleń śledczych wynika, że Ashley po raz ostatni była widziana w poniedziałek, 31 października. Ciężarna wsiadała do pickupa kobiety poznanej przez internet, o imieniu “Lucy”. W rzeczywistości nazywała się Amber Waterman i podstępem zwabiła 33-latkę do swojego auta. Wcześniej obie panie miały się poznać przez media społecznościowe. Rzekoma “Lucy” zaproponowała Ashley darmowe artykuły dla niemowląt. Od tego momentu ślad po ciężarnej zaginął. W minionym tygodniu policja znalazła ciało noworodka, a następnie zwłoki Ashley.
W trakcie zorganizowanej konferencji prasowej śledczy przekazali, w jaki sposób została zamordowana kobieta. Zastrzelono ją, a następnie z jej ciała wyciągnięto płód. Niestety nie wiadomo jest, w jaki sposób zmarło dziecko. Być może sekcja zwłok pozwoli to ustalić. Prokurator zajmujący się tą sprawą, Nathan Smith, nie chciał wyjawić, jak usunięto płód z ciała zamordowanej.
Oczywiście, dziecko nie zostało znalezione z matką — podkreślił.
Zarzuty dla sprawców
Po dokonaniu strasznego mordu spalono zwłoki Ashley. Policja zatrzymała Amber Waterman oraz jej męża Jamiego Watermana. Parze postawiono zarzut uprowadzenia ciężarnej. Prawdopodobnie niedługo usłyszą kolejne zarzuty. Mężczyzna zeznał w czasie przesłuchania, że to jego żona strzeliła do 33-latki i wyjęła z jej brzucha płód. Z kolei on miał pomóc w pozbyciu się zwłok. Zaciągnął ciało do paleniska, oblał benzyną i podpalił. Zwęglone szczątki porzucił niedaleko domu. Waterman zaprowadził policjantów do miejsca, gdzie porzucił ciało.
To tylko pokazuje, że na świecie jest zło. Ludzie robią złe rzeczy. A to, że ktoś mógłby upatrzyć ciężarną kobietę, jako swoją ofiarę, jest niewyobrażalne, ale niestety w takim świecie żyjemy. To jedna z najbardziej przerażających spraw, przy których pracowałem.
Ashley Bush prowadziła szczęśliwe życie. Była nie tylko zaręczona, ale miała również troje dzieci w wieku 2, 7 i 8 lat.
News i bądź zawsze na bieżąco!
