Wezwała policję, bo przeszkadzał jej kombajn. O tym kuriozalnym wydarzeniu mówi cała Polska, a doszło do niego we wsi Osła. Kobieta nie mogła znieść hałasu za oknem, który generował pracujący na polu kombajn. Co więc zrobiła? Zadzwoniła na policję! Interwencja skończyła się jednak niezbyt przyjemnie dla głównej zainteresowanej.
Mieszkanka wsi wezwała policję bo przeszkadzał jej kombajn
Sytuacja rozegrała się we wsi Osła w powiecie bolesławieckim na Dolnym Śląsku. O zajściu poinformowała strona na Facebook’u – Zgorzelec Görlitz Bogatynia i okolica. Zirytowana mieszkanka wsi, która przeniosła się do Osła z miasta, nie mogła znieść pracującego na polu za oknem kombajnu, który kosił zboże. Jak poinformowała: “kurzył na jej posesję”. Postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i zadzwonić na policję. Finalnie okazało się, że to nie rolnik dostał mandat, a ona sama.
Mandat za skargę na kombajn
Funkcjonariusze otrzymali wezwanie, a więc zjawili się pod wskazanym adresem. Ocenili sytuację, którą zastali i uznali, że rolnik ma prawo pracować na swoim polu i ścinać zboże kombajnem. Co więcej, ukarali zdenerwowaną kobietę mandatem w wysokości 500 zł. W sieci aż zawrzało od komentarzy. Internauci nie pozostawiają na mieszkance wsi suchej nitki. Piszą: “A chlebek chce się zajadać świeży”. Wiele osób skwitowało również, że tak to jest, jak na wieś sprowadzają się “miastowi”.