w

Tania przeżyła masakrę w Buczy. Zwłoki męża znalazła w piwnicy w strasznym stanie

Podkijowska Bucza stała się symbolem rosyjskich zbrodni wojennych. Rosjanie dokonali tam prawdziwej rzezi na cywilach. W mediach pojawiają się wstrząsające relacje mieszkańców, którym udało się przetrwać. Tania Niedaszkiwska jest jedną z osób, która przeżyła – straciła jednak ukochanego męża. Jego ciało znalazła w piwnicy. Rozpoznała go po butach i spodniach.

Sponsorowane

Masakra ludności cywilnej

Bucza była 36-tysięcznym miastem – jeszcze całkiem niedawno dość ładnym i zamożnym. Położone na północ od Kijowa miasto zostało wyzwolone przez ukraińskie wojska. To, co zobaczyli ukraińscy żołnierze jest jednak przerażające. Rosjanie nie tylko niszczyli budynki, ale też masowo mordowali cywilów. Ich zwłoki można było napotkać dosłownie wszędzie. Jak podaje doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy, Wadym Denysenko, w Radiu Swoboda w czasie rosyjskiej okupacji zginęło co najmniej 400 osób. Jeden z pracowników służb pogrzebowych w Buczy tłumaczy:

Nie nadążamy z pracą. Jeszcze jutro musimy sprawdzić co najmniej 20 adresów. Wiele osób zostało pogrzebanych w ogródkach, na podwórkach. Nie możemy określić dokładnej liczby zamordowanych, nie mamy kompletnych list z nazwiskami.

Sponsorowane

Z kolei Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba na antenie brytyjskiego radia Times UK oświadczył:

Apeluję do Międzynarodowego Trybunału Karnego i organizacji międzynarodowych, by skierowały do Buczy oraz innych wyzwolonych miejscowości w obwodzie kijowskim, by wspólnie z ukraińskimi śledczymi rzetelnie zgromadzić wszystkie dowody zbrodni wojennych popełnionych przez Rosjan.

Rozpoznała męża po butach

Tania Niedaszkiwska to mieszkanka Buczy, która sama przeżyła okupację wojsk rosyjskich, jednak straciła ukochanego męża, który służył w marynarce wojennej i 3 kwietnia 2022 roku został aresztowany przez Rosjan. Mimo trwających wiele dni poszukiwań kobieta nie mogła go znaleźć. W końcu odnalazła jego zwłoki w piwnicy. Kobieta rozpoznała go po butach i spodniach. Jego ciało było bowiem okaleczone. “Wyglądał na okaleczonego, jego ciało było zimne. Odwrócili go trochę. Został postrzelony w głowę, okaleczony, torturowany” – Tania Niedaszkiwska opowiada o traumatycznych przeżyciach, dodając, że pochowała męża w ogródku przed blokiem.

Sponsorowane
Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Darek Kud

Student, pasjonat fotografii i mieszkaniec Rzeszowa od kiedy pamięta ;) Interesuje się życiem miasta a szczególnie jego rozwojem i inwestycjami.

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Mocne słowa Stanowskiego do Królikowskiego. “Antek, ciebie popie****iło”

      Polska szykuje się na atak Rosji?! Müller ogłosił znaczące zmiany w Konstytucji