Maks Kurcz
Ogromny dramat jednego z polskich piłkarzy. Syn Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień ma nowotwór. O wszystkim dowiedzieliśmy się z mediów społecznościowych byłej partnerki piłkarza. Wczoraj, to jest w czwartek 20 listopada kobieta zamieściła chwytający za serce post. Mimo że Rzeźniczak do tej pory nie utrzymywał kontaktu z chłopcem, po diagnozie postanowił to zmienić.
Oliwier ma guza wątroby
Chłopiec ma zaledwie pół roku. Spotkała go jedna z najgorszych chorób współczesnego świata. Jedyne co pozostało to wdrożenie chemioterapii i modlitwa, by maluch wrócił do zdrowia.
Rozpoczynamy walkę, której areną jest szpital. Walkę o ŻYCIE. Oliwierek niebawem przejdzie chemioterapię, a później jeśli będzie taka możliwość będzie leczony chirurgicznie. Bardzo wierzę w to, że mój mały Wojownik będzie zdrowy, że będziemy cieszyć się życiem. Jedyne o co chce Was poprosić to modlitwa w intencji zdrowia mojego Kochanego Olisia. Płynie od Was taka dobra energia, że jeśli wszyscy połączymy się w modlitwie to na pewno stanie się cud – dodała we wpisie na Instagramie.
Na wpis kobiety niemal natychmiast zareagował Jakub Rzeźniczak
35-latek po wpisie byłej partnerki również zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie z synkiem na rękach. Poprosił fanów o wsparcie.
Pokonamy tę straszną chorobę razem. Przesyłajcie dużo dobrej energii.
Komentarze internautów szybko pojawiły się pod postem:
“Dużo zdrowia. To straszne” – napisał jeden z nich.
“Walcz malutki! Dużo siły dla was” – napisała kolejna osoba
“Jaki ten świat niesprawiedliwy. Mnóstwo zdrówka i oby wam się udało” – dodał jeszcze inny
Związek Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień
Para rozstała się w ubiegłym roku. Do zerwania doszło w dość szczególnym czasie, kiedy Magda była w ciąży. Na początku 2021 roku ogłosili, że spodziewają się dziecka. Zaledwie pół roku później, w lipcu, pojawiły się pierwsze informacje o rozstaniu.
Tak też się stało. Modelka wielokrotnie żaliła się, że były partner a zarazem ojciec dziecka w ogóle nie uczestniczy w jego życiu. Zabrakło go chociażby na chrzcinach chłopca, zapomniał o nim też w Mikołajki. Podejście ojca zmieniło się dopiero po tragicznej diagnozie.
News i bądź zawsze na bieżąco!
