Żadne z nich nie spodziewało się, że chwila przyjemności zakończy się taką tragedią. Otóż w czasie stosunku oralnego mężczyzna nieumyślnie doprowadził do śmierci swoją partnerkę. Właśnie zapadł wyrok w tej sprawie.
Udusił pijaną kochankę w czasie stosunku
Sprawą Andrzeja U. zajmował się Sąd Okręgowy w Świdnicy. Mężczyzna w trakcie uniesienia nieumyślnie doprowadził do śmierci swoją towarzyszkę. Jak do tego doszło? Korzystając z okazji, kiedy kobieta spała, Andrzej U. postanowił odbyć z nią stosunek oralny. Z Gazety Wyborczej dowiadujemy się, że w organizmie śpiącej kochanki było aż 5,1 promila alkoholu.
Do uduszenia doszło, kiedy Andrzej U. włożył jej do gardła swoje genitalia. Następnie mężczyzna przez długi czas nie zwracał uwagi, że ta nie daje żadnych oznak życia. Dopiero późnym popołudniem zadzwonił po pomoc. Niestety, partnerka nie żyła już od wielu godzin. Andrzej U. pozbawił możliwości usłyszenia zgody na stosunek bądź odmowy, ale zeznał, że w czasie gdy do niego doszło kobieta miała się uśmiechać.
Wyrok sądu w sprawie uduszenia podczas stosunku oralnego
Andrzej U. jest winny tego, że nie zachowując ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, w trakcie oralnego stosunku seksualnego doprowadził do jej uduszenia – orzekł sędzia w Świdnicy
Za nieumyślne spowodowanie śmierci mężczyznę skazano na 4 lata pozbawienia wolności. Prokuratura wnosiła o karę dożywocia. Wyrok, który zapadł jest prawomocny, a obie strony czekają na jego uzasadnienie. Proces ze względu na dobro ogółu został utajniony.