Rosyjscy żołnierze dopuszczają się na Ukrainie potwornych zbrodni. Gwałcą, rabują, zabijają, torturują… Gnębią nie tylko żołnierzy ukraińskich, ale też ludność cywilną – w tym osoby starsze oraz dzieci. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ujawniła tajną rozmowę Rosjan przed kolejnym, zaplanowanym atakiem. Jej treść jest jeszcze bardziej szokująca, ponieważ chodzi o ostrzelanie idących do szkoły dzieci.
Rozkazał strzelać do dzieci
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała na swoim profilu na Facebooku wstrząsające nagranie – to przechwycona rozmowa rosyjskich żołnierzy, na której słychać, jak dowódca rosyjskiego oddziału wojskowego nakazuje rozstrzelać grupę ukraińskich dzieci, które zmierzają do szkoły. Oficer pyta podwładnego: “Jak tam u ciebie, cicho? Babcie? Dzieci?”. Żołnierz zaś odpowiada: “Dziewięć osób wraz z dziećmi przeszło przez most”. Następnie dowódca upewnia się, że żołnierz z którym rozmawia zrobił to “co do niego należy”. Odpowiedź brzmi: “Jeszcze nie”. Ta wypowiedź prowokuje przełożonego do wydania rozkazu natychmiastowego ostrzału dzieci. Padają też mające zabrzmieć pokrzepiająco słowa “jesteśmy z tobą”.
Tworzenie bazy dowodowej
Wojna na Ukrainie rozpoczęła się nad ranem 24 lutego 2022 roku, kiedy rosyjskie wojska napadły na ten niepodległy kraj. Od tego czasu prowadzone są nieustanne walki, w których trakcie cierpi także ludność cywilna. Rosjanie są zaś wyjątkowo brutalni – wyzwalanie spod ich okupacji kolejnych, ukraińskich miejscowości pokazuje skalę ich bestialstwa. Masowe groby znajdowane są na przykład w Buczy, Irpieniu czy Borodziance. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy tworzy specjalną bazę dowodową, do której trafi również przechwycone nagranie.
Ten zapis, jak tysiące podobnych znajdzie się w bazie dowodowej, którą wykorzysta Ukraina, aby ukarać okupantów za ich okrucieństwa. Z kolei nasi wojskowi zrobią wszystko, by ukarać ich na polu walki – poinformowano na Facebooku.
Niestety, nie wiadomo co stało się z dziećmi, które były tematem prowadzonej przez Rosjan rozmowy – podejrzewać można najgorsze.