Darek Kud
W zeszłym roku zorganizowana została gra strategiczna, która dotyczyła scenariusza ataku Rosji na Polskę. Do internetu właśnie wypłynęły materiały dotyczące rozgrywki. Gazeta Wyborcza donosi, że to hakerzy powiązani z Rosją wykradli je ze skrzynki mailowej byłego już dowódcy wojsk lądowych, generała Waldemara Skrzypczaka.
Plany strategiczne wypłynęły do sieci
W 2021 roku Fundacja Centrum Analiz Strategicznych i Bezpieczeństwa zorganizowała grę strategiczną, która polegała na stworzeniu scenariusza czysto hipotetycznego, ataku Rosji na Polskę. W okresie od 8 do 15 kwietnia w serwisie poufnarozmowa.com opublikowane zostały zarówno mapy, jak i analizy oraz ilustracje pochodzące z gry. Jednym z uczestników zabawy był były dowódca polskich wojsk lądowych, generał Waldemar Skrzypczak.
To nie pierwszy raz, kiedy na stronie poufnarozmowa.com publikowane są poufne dane. Chociażby od czerwca pojawiają się maila pochodzące ze skrzynki szefa Kancelarii Premiera, Michała Dworczyka. Wśród nich już wcześniej znalazły się poufne informacje chociażby o uzbrojeniu polskiej armii, informacje zdradzające szczegóły negocjacji z innymi państwami dotyczące obronności, a także wewnętrzne konwersacje najbliższego otoczenia premiera Polski, Mateusza Morawieckiego, również z udziałem jego samego.
Kiedy w czerwcu doszło do publikacji poufnych maili, polskie służby tłumaczyły, że do kradzieży i publikacji doszło w ramach przeprowadzenia wieloletniej akcji dezinformacyjnej o nazwie “Ghostwriter”, za którą odpowiada grupa hakerów UNC1151. Według ekspertów ogranizacja ta ma być powiązana z rosyjskim i białoruskim rządem.
Skąd wziął się wyciek informacji?
Prezes Centrum Analiz Strategicznych i Bezpieczeństwa, Mariusz Kordowski, w rozmowie z Gazetą Wyborczą przyznał, że w materiałach z przeprowadzonej przez jego fundację gry, nie ma “żadnych państwowych ani wojskowych tajemnic”
Żadna klauzula tajności nie jest na nie nałożona. Jednak te dokumenty nie były nigdzie publikowane.
Musimy się dowiedzieć, w jaki sposób wszystko to trafiło na portal poufnarozmowa.com. Nie wykluczam, że zawiadomimy organa ścigania w tej sprawie – mówi Kordowski.
Według znającego sprawę źródła Wyborczej, które zastrzegło anonimowość, materiały wyciekły na skutek włamania na skrzynkę e-mailową gen. Waldemara Skrzypczaka.
Widać, że Rosjanie buszują po naszych pocztach. My nie mamy dostępu do żadnych urzędowych, specjalnie chronionych i zabezpieczonych rządowych kont e-mailowych – komentuje generał Skrzypczak.
News i bądź zawsze na bieżąco!
