Dziś o godzinie 04:54 w Biesiekierzu pod Koszalinem doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Młoda kobieta za kierownicą dostawczego opla potrąciła 44-latka jadącego motorowerem i zbiegła z miejsca zdarzenia. Mężczyzna zmarł.
Potrąciła 44-latka i uciekła!
Do tego tragicznego wypadku doszło w Biesiekierzu pod Koszalinem. Dziś nad ranem, tuż przed godziną 5:00 25-letnia kobieta kierująca autem dostawczym marki Opel, straciła panowanie nad kierownicą. W konsekwencji uderzyła w 44-letniego motorowerzystę. Portal koszalininfo.pl poinformował, że tuż zdarzeniu 25-latka uciekła.
25-latka była pijana
Siła uderzenia była ogromna. Motorowerzysta wpadł do rowu, a na jezdni pozostał jego doszczętnie roztrzaskany pojazd. 44-latek zginął na miejscu. 25-latka została odnaleziona i zatrzymana przez policję. Funkcjonariusze szybko zorientowali się, że jest nietrzeźwa. W jej organizmie było 0,6 promila alkoholu.
Trwa wyjaśnianie dokładnych przyczyn oraz okoliczności zdarzenia. Na miejscu zdarzenia przez długi czas pracowali policjanci oraz prokuratura. Wiadomo, że zwłoki 44-latka zabezpieczono do sekcji.