Aby zyskać jak największy rozgłos ludzie wpadają na różne pomysły. Jedne są szalone, inne niebezpieczne, ale łączy je jedno – często balansują na granicy.
Przypadek kampanii promocyjnej wesołego miasteczka w Chinach pokazuje jednak, że niektóre kampanie reklamowe mogą obrócić się przeciwko nam. Sprawę nagłośnił Focus, pokazując w jak okrutny sposób wykorzystywane są niewinne zwierzęta.
Pracownicy parku rozrywki w mieście Chongqing chcieli rozreklamować swoją najnowszą atrakcję – platformę skoków na bungee. Uznali, że dobrym posunięciem będzie przywiązanie żywej świni do liny, a następnie zepchnięcie jej z 70-metrowej wieży.
W mediach społecznościowych rozpowszechniane są zdjęcia i nagrania z kampanii reklamowej wesołego miasteczka. Słychać tam nawet przerażające krzyki zwierzęcia.
Lokalne media doniosły, że po wykorzystani świni na bungee została przewieziona do rzeźni.
Okrucieństwo wobec zwierząt a Chiny
W Chinach nie obowiązują prawie żadne przepisy regulujące kwestie okrucieństwa wobec zwierząt, ale zachowanie parku rozrywki i jego pracowników jest mocno krytykowane na świecie oraz w samych Chinach.
Internauci nie kryją oburzenia:
Dziwne wieści z naszych wspaniałych Chin: zrzuć prawdziwą świnię, aby przetestować skoki na bungee i pozwól jej kwiczeć podczas swobodnego spadania. Nigdy nie będę w stanie wyobrazić sobie, jak nieludzcy i okrutni potrafią być nasi Chińczycy
– pisze @youzhou123 na Twitterze
Po nagłośnieniu sprawę wesołe miasteczko opublikowało oświadczenie, w którym przeprosiło za tą akcję promocyjną.
Przyjmujemy krytykę i przepraszamy opinię publiczną. Poprawimy nasz marketing aby móc oferować turystom lepszą obsługę.
– czytamy w oświadczeniu
Wesołe miasteczko w tej kampanii raczej odstraszyło potencjalnych klientów niż ich przyciągnęło. Dzięki tej nauczce oszczędzą biedne zwierzęta w przyszłości a inne firmy nie popełnią takich błędów jak wspominany park rozrywki.