Monika Koba
To wcale nie jest żart. Do zdarzenia doszło w miejscowości Lakhimpur Kheri w Indiach. Lokalne media poinformowały, że 36-latka, gdy wróciła z pracy do domu, przyłapała partnera na próbie gwałtu jej 14-letniej córki. Ten widok kompletnie ją zszokował, a zarazem zbulwersował, wpadła w szał. W przypływie emocji pobiegła do kuchni i chwyciła za nóż. Chwilę później doszło do tragedii.
Do lokalnych mediów szybko przedostała się informacja, że kobieta uderzyła partnera nożem poniżej brzucha i “pozbawiła go męskości”. Po wszystkim wyznała, że nie żałuje tego, co zrobiła, w końcu działała w obronie córki.
Bolesny cios prosto w krocze
Sytuacja miała miejsce 17 sierpnia. Sąsiedzi donoszą, że zaniepokoił ich hałas dochodzący z mieszkania 36-latki. Poinformowali więc o tym policję. Zgodnie z relacją sąsiadów funkcjonariusze mieli na początku zbagatelizować wezwanie. Jednak zaczęli dzwonić też inni i zgłaszać podobne informacje, Wtedy na miejsce udał się patrol. Po wejściu do mieszkania policjantom ukazał się widok mężczyzny leżącego w łóżku w kałuży własnej krwi.
Zanim przewieziono 36-latkę do aresztu, zdążyła udzielić kilku wywiadów. Przyznała, że gdy wróciła do mieszkania prosto z pracy i zobaczyła partnera napastującego seksualnie jej córkę, wpadła w szał. Mężczyzna próbował się bronić, zadając jej kilka ciosów w twarz. Ostatecznie udało się jej wyswobodzić i pobiec do kuchni po nóż. Nie wahała się go użyć. Zadała mi serię ciosów.
Na szczęście wróciłam do domu w samą porę i złapałam go na gorącym uczynku. Wzięłam nóż z kuchni i cięłam, żeby dać mu nauczkę. Nie żałuję tego, co zrobiłam – powiedziała 36-latka w rozmowie z “Times of India”.
Mężczyzna trafił do lokalnego szpitala, a jego stan okazał się krytyczny. Zeznania kobiety prawdopodobnie potwierdziła jej 14-letnia córka. Policja jest w trakcie prowadzenia śledztwa w tej sprawie. Hinduska policja przekazała, że nazwisko gwałciciela prawdopodobnie trafi do oficjalnego rejestru gwałcicieli i molestujących seksualnie. Natomiast nie wiadomo, jak zakwalifikowany będzie czyn kobiety i jaka kara może jej grozić.
News i bądź zawsze na bieżąco!
POWÓD NIE MAC ! TO DLA PANA WSTYD. NIE ZAPONOWAŁA NAD EMOSJAMI !
napewno miala powod
Tak za nic?
Może się nie sprawdził. Ja wczoraj znalazłem w szufladzie nowy nóż ale boję się zapytać co on tam robi. Tak może zyskam parę dni. A później kastrat przynosi piątkę. Na pocieszenie jest najostrzejszy z reszty więc szybko się uwinie. Czyli jeszcze trochę kocha. Jest nadzieja.