Nadia Nowak
Ten post pojawił się w sieci po śmierci Kamila i wywołał niemałe poruszenie. To, jakimi słowami pożegnał chłopca autor profilu na Facebooku “Służba Więzienna Okiem Klawisza” odbiło się szerokim echem. 8-latek po ponad miesięcznej walce o życie zmarł w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Wszyscy modlili się, aby było inaczej. Niestety, tak się nie stało. Kamil odszedł 8 maja o godzinie 6 rano.
Walka o zdrowie i życie 8-latka z Częstochowy
Kamil na początku kwietnia trafił do szpitala z głębokimi poparzeniami obejmującymi jedną czwartą powierzchni jego ciała. Miał również liczne złamania kości. Był ofiarą przemocy domowej. jego katem okazał się 27-letni ojczym, Dawid B. Na krzywdę i ogromne cierpienie chłopca nie reagowała nawet jego własna matka, Magdalena B. Pod tym samym dachem mieszkała jeszcze ciotka i Wujek Kamila. Oni również pozostawali bierni na gehennę, jaką przechodziło to bezbronne dziecko. Finalnie 8-latek zmarł w wyniku postępującej choroby oparzeniowej, ostrego zakażenia organizmu, a także niewydolności oddechowej. Ostatni miesiąc Kamil utrzymywany był w stanie śpiączki farmakologicznej, aby nie czuł bólu.
W areszcie przebywa zarówno ojczym, jak i matka dziecka. Prokuratur już wczoraj wniósł niosek o zmianę kwalifikacji zarzutów dla Dawida B. z usiłowania zabójstwa na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.
Będziemy dążyć do najsurowszego wymiaru kary dla sprawcy – przekazał Zbigniew Ziobro, prokurator generalny i minister sprawiedliwości.
Post po śmierci Kamila
Wiele osób zareagowała na śmierć 8-latka. Jedną z nich jest popularny bloger, który prowadzi na Facebooku profil “Służba Więzienna Okiem Klawisza”. Co takiego napisał?
Chłopczyku… Nie usłyszysz tego, ale wiedz, że przypilnujemy go, by nikomu krzywdy już nie zrobił…
Post jest krótki, ale bardzo rzeczowy. Odbił się szerokim echem wśród internautów. Oto niektóre z komentarzy, które się pojawiły:
“Proszę każdego dnia pilnować, by nie zapomniał co zrobił temu dziecku”
“Teraz karma jest w Waszych rękach”
“Wy go nie pilnujcie, tylko puśćcie do osadzonych, żeby zrobili z nim co trzeba”
Prokuratura zleciła szpitalowi, aby pracownicy zabezpieczyli ciało 8-letniego chłopca. Mianowicie niezbędna będzie sekcja zwłok, wykonana przez patologa. Kiedy będą już znane wyniki, wówczas zapadnie decyzja, co do dalszych losów kata chłopca, jak również jego matki. W czasie gdy 8-latek przebywał w szpitalu została uruchomiona zbiórka pieniędzy na jego dalsze leczenie i rehabilitację. Co teraz stanie się z zebranymi środkami?
News i bądź zawsze na bieżąco!
