Pogodowy armagedon nadciąga do naszego kraju. A wszystko to sprawka dwóch chłodnych frontów, które przyniosą bardzo obfite opady śniegu, a nawet burze śnieżne! W najbliższych dniach do Polski zawita śnieżyca, która może wywołać spore zawirowania. Miejscami ma spaść nawet 30 cm białego puchu.
IMGW ostrzega
Na ten moment wydano alerty I stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Póki co dotyczą one Kłodzka, Wałbrzycha i Jeleniej Góry, lecz w kolejnych dniach, według prognoz Instytutu. Ale prawdopodobnie rozszerzą się na wybrzeże, woj. pomorskie, warmińsko-mazurskie oraz południową część woj. małopolskiego i śląskiego. Natomiast alerty przez zawiejami i zamieciami śnieżnymi dotyczyć będą Warmii i Mazur oraz części Podlasia.
To właśnie od zachodu ma zacząć się stopniowo ochładzać. Przyjdą też opady deszczu, a także deszczu ze śniegiem. Na Pomorzu Zachodnim i w górach przewidywany sam śnieg. “Temperatura maksymalna od zera na Suwalszczyźnie i Podlasiu, w centrum około 4, do 8 na krańcach południowo-wschodnich. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na wschodzie wschodni, na zachodzie z kierunków zachodnich” – przekazuje synoptyk IMGW.
Już jutro, tj. w środę 7 grudnia można spodziewać się opadów śniegu i to w ciągu dnia. Miało ma zrobić się głównie między Ziemią Świętokrzyską a Mazowszem, Mazurami, Podlasiem i Lubelszczyzną. Niż Zora, który znajdzie się nad Bałtykiem przyniesie śnieżyce również od północnej strony kraju.
Opady śniegu gwarantowane
Między 7 a 8 grudnia przez Polskę przejdą z zachodu na wschód aż dwa chłodne fronty atmosferyczne. W konsekwencji przyniosą kolejne śnieżyce. “Opady konwekcyjne największe natężenie będą mieć miejscami w północnym pasie województw. Intensywnie popada, zwłaszcza w rejonie wybrzeża w wyniku bałtyckiego efektu morza, gdzie dodatkowo może wystąpić burza śnieżna” – donosi portal dobrapogoda24.pl.
*Dalsza część artykułu na następnej stronie