w

Nawet 200 tys. Polaków otrzyma wezwanie do wojska! Ty też możesz być wśród nich

W 2023 roku mają odbyć się ogromne, wojskowe ćwiczenia, organizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Ma w nich wziąć udział nawet 200 tys. Polaków. Kto dokładnie będzie miał taki obowiązek?

Sponsorowane

Wojna na Ukrainie trwa już prawie 10 miesięcy. Uświadomiła nas, że w jednej chwili życie może drastycznie się zmienić. Nie ma wątpliwości co do tego, że Polska wspiera Ukrainę na wielu frontach. Ale rosyjski najazd dał nam wiele do myślenia. W przyszłości to właśnie nas może spotkać podobna sytuacja…

Twittwr

MON przygotowuje się do ćwiczeń

Ministerstwo Obrony działa jeszcze prężniej od czasu wybuchu wojny na Ukrainie. Zdaliśmy sobie bowiem sprawę, że to my możemy być kolejnym państwem po naszych wschodnich sąsiadach. W celu przygotowania się do ewentualnego najazdu czy wybuchu wojny, zakupiono sprzęt wojskowy. Były to zakupy na naprawdę dużą skalę. Poza tym organizowane są różne ćwiczenia, a także szkolenia polskiej armii.

Sponsorowane

Jeszcze większe plany MON ma na 2023 rok. TVN24 ustalił, że to właśnie wtedy mają odbyć się ogromne ćwiczenia wojskowe. Ma w nich wziąć udział przeszło 200 tys. Polaków. Kto powinien spodziewać się powołania do wojska?

Dla przykładu, w ćwiczeniach weźmie udział 38 tys. osób, które są w rezerwie, albo które są już po służbie lub szkoleniu. Z kolej ponad 28 tys. ludzi, będą to osoby dobrowolnie odbywające zasadniczą służbę wojskową. Co więcej, również ochotnicy będą mile widziani na ćwiczeniach. Nawet tacy, którzy do tej pory nie odbyli czynnej służby wojskowej.

Twitter

Więc spokojnie, nie będzie tak, że na ćwiczenia zostanie wezwana osoba, która tego nie chce, lub która z wojskiem nie miała wcześniej do czynienia. W Polsce wciąż mamy armię zawodową i od wielu lat nie ma obowiązkowej służby wojskowej.

Polskie wojsko

Na ten moment szacuje się, że polska armia liczy ponad 112 tys. żołnierzy. Do tego trzeba doliczyć jeszcze nawet pół miliona rezerwistów. Mimo to Ministerstwo Obrony Narodowej chce powiększyć tę liczebność. Plan zakłada, że w 2023 roku do służby zawodowej zostanie przyjętych ponad 17 tys. nowych osób. Jednak na tym nie koniec. Minister Mariusz Błaszczak mówił nieraz, że chciałby, aby w przeciągu kilku najbliższych lat armia liczyła nie 112 tys. zawodowych żołnierzy, a 250 tys. To z całą pewnością zwiększyłoby bezpieczeństwo Polski i dało większą szansę na obronę, w przypadku ataku.

Twitter

Sponsorowane
Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Monika Koba

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Czeka nas pogodowy armagedon! Wydano już alerty dla kilku regionów!

      Lewandowska o zasłużonym odpoczynku męża. Internauci bezlitośni dla Roberta