70-letnia Marina zginęła w skutek zagryzienia przez psa, rasy pitbull, który w dodatku był wychowywany przez jej rodzinę. Ciało kobiety było jedną, wielką raną. Zwierzę najpierw zagryzło kobietę, a następnie zaczęło zjadać jej zwłoki. Na tą scenę natknął się mąż 70-latki. Był wstrząśnięty.
Zmarła w skutek zagryzienia
Do masakrycznego zdarzenia doszło w Stanach Zjednoczonych na Long Island. 27 lipca, w środę wczesnym popołudniem, mąż Mariny Verriest wrócił z pracy do domu. Było gdzieś koło godziny 13, gdy spostrzegł straszliwą scenę. Tego widoku nie zapomni do końca życia. 7-letni pitbull ciągnął okaleczono ciało Mariny przez podwórko. Zwierzę miało wcześniej posilić się zwłokami.
Pies miał zagryźć kobietę, a później rozszarpywać jej zwłoki i częściowo zjeść. Gdy mąż kobiety wrócił do domu, zwierzę nadal pastwiło się nad zwłokami. Mężczyzna natychmiast wezwał na miejsce policję. Gdy funkcjonariusze przyjechali, pitbull nie pozwalał im się zbliżyć i zaatakował jednego z nich. Wtedy mundurowy oddał strzał i zastrzelił agresywnego psa.
Miejsce tragedii
Miejsce tragedii wyglądało niczym scena z krwawego horroru. Dla osób, które wcześniej nie miały styczności z miejscem zbrodni ten widok z pewnością był przerażający i utkwi w pamięci na zawsze.
Widok był przerażający. Nie wiemy, kiedy doszło do ataku. Na ciele, ramionach, twarzy i nogach kobiety było mnóstwo okaleczeń – powiedział na konferencji prasowej Patrick Ryder, komisarz policji hrabstwa Nassau.
Policjant, który został zaatakowany przez psa trafił do szpitala, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wiele osób zadaje sobie pytanie, dlaczego zwierzę nagle zaatakowało? Policjanci wyjaśniają:
Nie wiemy, co było przyczyną ataku psa i dlaczego zaatakował kobietę. Wcześniej policja nie otrzymywała żadnych niepokojących telefonów dotyczących zachowania psa.
Z tego, co udało się ustalić zagranicznym mediom, pies należał do pasierba 70-latki. Mężczyzna kilka tygodni wcześniej zginął w wypadku motocyklowym. Zmarły mieszkał ze swoją rodziną i z psem w jednym domu.
Starsza osoba takich psów nie powinna trzymać w domu. Sorry, ale no to są psy rasy, nad która trzeba umiec zapanować, a starsze osoby to niech sobie kupując jakiego małego psiaka a nie takiego. Szkoda kobiety, ale sama sobie winna
Niewiadomo jak byl pies traktowany i dostatecznie karmiony .
Proszę się zastanowić nad rasą psa !
Pies jest najlepszym przyjacielem człowieka.