w ,

Ojciec zabił gwałciciela swojej córki. Został uniewinniony. Słusznie?

Sąd orzekł, że 23-letni mężczyzna miał prawo zabić napastnika, aby chronić swoją córkę.

Sponsorowane

Ojciec słysząc płacz 5-letniej córki zza stodoły, pobiegł tam i odkrył coś nie do pomyślenia: dziewczynka była gwałcona przez obcego mężczyznę. Według relacji prawników ojciec odciągnął mężczyznę od córki i zaczął okładać go pięściami w głowę i szyję.

Po serii ciosów ojciec zadzwonił pod numer alarmowy, prosząc dyspozytora, aby przysłał karetkę na jego ranczo.

Szybko! Ten facet zaraz umrze! Nie wiem co robić!

– tak krzyczał mężczyzna podczas wzywania pomocy.

5-minutowe nagranie z tego wezwania zostało odtworzone podczas konferencji prasowej, na której prokurator okręgowy i szeryf hrabstwa Lavaca ogłosił, że ojcu nie zostaną postawione zarzuty. Zarówno śledczy jak i przysięgli byli jednogłośni: ojciec miał prawo chronić swoją córkę przed napastnikiem, nawet jeśli wymagało to użycia “śmiertelnej siły”.

Sponsorowane

„To smutne, że ten człowiek musiał umrzeć. Ale myślę, że każdy by tak zrobił w obronie swojego dziecka.

– powiedział 48-letni Michael James Veit, sąsiad rancza, na którym doszło do zdarzenia.

Dane osobowe ojca są chronione w celu ochrony tożsamości córki. 

theguardian.com

Kim był napastnik?

Napastnikiem był mężczyzna o imieniu Flores, który co jakiś czas był zatrudniany na tym ranczo do opieki nad końmi. Nie był Amerykaninem ale przebywał w Teksasie legalnie – miał zieloną kartę. Nie wiadomo czy gwałt był planowany, czy Flores dokonał go pod wpływem “chwili”.

Konsekwencje dla ojca

Ojciec skrzywdzonej córki nigdy nie został aresztowany, jednak czyn, którego dokonał został zakwalifikowany jako zabójstwo.

Philip Hilder, obrońca karny w Houston i były prokurator federalny, powiedział, że byłby zaskoczony, gdyby ława przysięgłych postanowiła oskarżyć ojca. Hilder powiedział, że prawo stanu Teksas zawiera kilka uzasadnień dla użycia “śmiercionośnej siły”, w tym jeśli ktoś popełni napaść na tle seksualnym.

Sponsorowane

Dziennikarze próbowali kontaktować się zarówno z ojcem jak i jego rodziną, jednak nikt nie chciał wypowiadać się w tej sprawie. Słychać jedynie głosy mieszkańców miasteczka Shiner, którzy w tej sprawie są raczej jednogłośni i stoją po stronie rodziny.

„Ojciec przeszedł wystarczająco dużo” – powiedział 59-letni Allen, który ma dziewięcioro wnucząt. „Mała dziewczynka będzie miała traumę na całe życie, podobnie jak ojciec po tym co musiał zrobić. Chronił swoją rodzinę. Każdy rodzic by to zrobił”.

Co sądzisz o decyzji sądu i ławy przysięgłych? Czy zabójstwo w obronie ofiar napaści seksualnej znajduje uzasadnienie?

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Maks Kurcz

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Tragedia przy bramie weselnej. Ojca dwóch dziewczynek zabiły rozwścieczone osy

      Jej ciąża sprawiła, że lekarz musiał powtórzyć badanie. Już łatwiej wygrać w totka!