Dziś 26 dzień wojny na Ukrainie. Codziennie dochodzi do kolejnych zniszczeń i do kolejnych śmierci. Podczas walk z rosyjskim agresorem zginął kolejny sportowiec. Mowa o piłkarzu, Serhiju Szestaku. 34-letni zawodnik zginał w mieście Wołnowacha, w obwodzie donieckim. Tuż po wybuchu wojny wstąpił do ukraińskiej armii.
Wojna na Ukrainie
24 lutego 2022 Władimir Putin podjął decyzję o zbrojnym ataku na Ukrainę. Rozpoczęło się bombardowanie największych miast. Celami stały się nie tylko budynki wojskowe, niszczone są również budynki mieszkalne, szpitale, szkoły, budynki w których ukrywają się ludzie. Zabijani są cywile, matki, dzieci… Skala okrucieństwa jest nieprawdopodobna. Każdego dnia docierają kolejne informacje o śmierci niewinnych osób.
Nie żyje ukraiński piłkarz, Serhij Szestak
Zginął kolejny ukraiński sportowiec. Serhij urodził się w Czernihowie, ale w ostatnim czasie zamieszkiwał Czerkasy. To właśnie w tym mieście grał amatorsko w klubie piłkarskim Czerkascy Kozacy, jako napastnik. Po rozpoczęciu wojny 34-latek wstąpił do ukraińskiej armii. Portal obozrevatel.com ogłosił, że mężczyzna zginął w trakcie walki z Rosjanami. Osierocił córeczkę…
To nie jedyny ukraiński sportowiec, który zginął z rąk armii rosyjskiej. 27 lutego Karpaty Lwów poinformowały o śmierci Witalija Sapyło. 21-letni piłkarz był dowódcą czołgu, który bronił Kijowa. Swoje życie za ojczyznę oddał też niespełna 20-letni biathlonista, były zawodnik kadry narodowej Jewhen Małyszew. Wiemy również, że śmierć ponieśli piłkarz FC Hostome lDima Martynenko oraz utalentowany 19-letni koszykarz Bohdan Popowa.