Diana Mołek
Nie żyje Ravgor, czyli Rafał Górecki. 35-latek był popularnym youtuberem i twórcą internetowym. Od lat zmagał się z depresją, o czym publicznie poinformował swoich fanów. Niestety, nie spotkał się ze zrozumieniam, a z falą hejtu.
Nie żyje Ravgor
Młody mężczyzna zmarł we wtorek. Lokalne media w Tychach, skąd pochodził, poinformowały, że 35-latek wyskoczył z 12. piętra wieżowca i zginął na miejscu. Policja miała otrzymać zgłoszenie o zdarzeniu, do którego doszło przy al. Jana Pawła II, koło godziny 13:00. O śmieci Ravgora zawiadomił również jego brat, Marcin Górecki. Wiadomość pojawiła się na Facebooku.
Jak pewnie większość z Was wie, przez ponad połowę swojego życia, dzielnie i otwarcie walczył. Niestety, pomimo opieki rodziny, wielu prób leczenia oraz terapii, przegrał z chorobą. Datę i miejsce pogrzebu przekażemy wkrótce.
Pod postem pojawiło się wiele ciepłych słów wsparcia ze strony internautów.
“Wyrazy współczucia. Miło się zawsze oglądało jego filmiki”
“Moje kondolencje, zrobił mi dzieciństwo…”
“Patrzę na to od paru minut i nadal nie wierzę. Nie dociera to do mnie, choć nie znaliśmy się osobiście”
W mediach społecznościowych krąży zdjęcie, na którym widać zwłoki 35-latka, po skoku z wieżowca. Co niektóre osoby nie potrafią uszanować tragedii, jaka spotkała rodzinę Rafała. Jeszcze inni wykorzystują fotografię, do tworzenia memów… Nie mieści się w głowie, do czego zdolni są ludzie.
Kim był Ravgor?
Rafał Górecki rozpoczął karierę na YouTubie w 2011 roku. Był jednym z pierwszych pranksterów, czyli twórców internetowych, wykonujących różnego rodzaju żarty – przeważnie niczego nieświadomym przechodniom. Ravgor działał w czasach, kiedy tego typu trendy nie były jeszcze tak popularne w internecie i nie było takiej konkurencji. Składamy szczere wyrazy współczucia i kondolencje dla rodziny.
News i bądź zawsze na bieżąco!
