To wcale nie żart. W Zaporożu stanął właśnie pomnik Władimira Putina. Choć w innych okolicznościach mogłoby to być po prostu niesmaczne, chyba nikt nie zaprzeczy, że obecny prezydent Rosji znajduje się w czołówce największych zbrodniarzy ostatnich kilkudziesięciu lat.
Pomnik Władimira Putina
Atrakcja turystyczna stanęła w Zaporożu, mieście położonym w południowo-wschodniej Ukrainie. To lokalni działacze ustawili nagrobek aktualnego prezydenta Rosji. Znalazła się na nim również data śmierci przywódcy. Jest nieprzypadkowa – 24.02.2022. To w ten właśnie dzień rosyjska armia wtargnęła na teren Ukrainy i rozpoczęła się wojna.
Nagrobek prezydenta Rosji
Skąd wiemy o istnieniu pomnika? Poinformował o tym lokalny kanał telewizyjny TV5. Za montaż instalacji odpowiadają lokalni mieszkańcy i działacze. Przesłanie jest jedno “Pamiętnego lutowego dnia Putin zmarł jako polityk i przywódca swojego kraju”.
Pomnik postawiono na podłożu usypanym z gruzu, pomalowanego na kolor niebiesko – żółty, imitujący flagę Ukrainy. Na nagrobku znalazł się wizerunek Władimira Putina. Podano także datę urodzin i “śmierci”. Na samym dole widnieje jeszcze tonący statek w kształcie Kremla oraz legendarna już fraza “Rosyjski okręcie wojenny…”.
Okazuje się, że to nie odosobniony pomysł. Nagrobek Putina stanął też w rejonie Winnicy. Ozdobiono go nazistowską swastyką.