Wojna na Ukrainie trwa od 24 lutego. Właśnie tego dnia jednym z miast, w którym zaczął się nalot i bombardowanie, był Mariupol. Niestety, ale walki w tym mieście trwają do dzisiaj. Zostało ono doszczętnie zniszczone, można wręcz powiedzieć, że Rosjanie zrównali je z ziemią. Ukraiński pułk Azow opublikował w niedzielę zdjęcia z lotu ptaka. Są wstrząsające. “Czy Bogu wystarczy cudów na zmartwychwstanie Mariupola?” – można przeczytać w komunikacie.
Zniszczony Mariupol
Ostatnim bastionem obronnym Mariupola jest zakład metalurgiczny Azowstal. To w tym właśnie miejscu chronią się ostatni ukraińscy żołnierze, a także około tysiąca cywilów. W sobotę, doradca prezydenta Ukrainy, Ołeksij Arestowycz, przekazał, że Rosjanie ostrzelali Azowstal “wszystkim, co mają”.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy, Dimitrij Kuleba przyznał w ubiegłym tygodniu w rozmowie ze stacją CBS Face the Nation, że Mariupol tak naprawdę “już nie istnieje”. Zaledwie tydzień później ukraiński pułk Azow opublikował te dramatyczne zdjęcia miasta, zrobione z lotu ptaka.
Mariupol, którego nie znacie. Tego właśnie dopuścili się Rosjanie
Bóg patrzy na miasto Marii z góry. Na budynki, z których mieszkańców wyrwały wrogie pociski, niczym dzieci z matczynego łona. Na obrońców miasta, które nosi imię matki jego syna – pisze Azow, który broni Mariupola.
Mówi się: Chrystus zmartwychwstał – zmartwychwstanie Ukraina. Bóg widzi Mariupol z góry. Czy wystarczy jego cudów na takie zmartwychwstanie?