w

Dramatyczne ustalenia w sprawie skatowanego Kamila. Rozdzierający serce widok na przystanku…

Horror 8-letniego Kamila z Częstochowy musiał trwać od wielu miesięcy. Chłopiec był ofiarą przemocy domowej, z kolei jego katem okazał się być 27-letni ojczym. Dawid B. przypalał dziecko papierosami, kopał, bił, a finalnie posadził na rozżarzonym piecu i polewał wrzątkiem. Gazeta Krakowska opublikowała kolejne informacje w sprawie rodziny. Otóż w 2022 roku założono jej Niebieską kartę.

Sponsorowane

Nie żyje Kamil z Częstochowy

Kamil zmarł w poniedziałek, 8 maja o godzinie 6 rano w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Stan chłopca już w weekend był bardzo ciężki i przyjął on ostatnie namaszczenie. Zdążył pożegnać się z nim biologiczny ojciec, ale młodszy brat Fabian już nie. Choroba oparzeniowa znacznie postąpiła, do tego doszło zakażenie całego organizmu oraz niewydolność oddechowa. Mimo że lekarze walczyli ze wszystkich sił, dziecka nie udało się utrzymać pry życiu. Przez 35 dni, bo właśnie tyle przebywał w placówce, był utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej. Wszystko po to, aby nie czuł bólu.

W domu rodzinnym chłopca nie działo się dobrze

Sygnały świadczące o tym, że w rodzinie dzieje się źle dochodziły znacznie wcześniej – kiedy rodzina mieszkała w Olkuszu (od sierpnia 2022 do lutego 2023). Okazuje się, że policja była częstym gościem w mieszkaniu małżeństwa – Magdaleny B. i Dawida B. Kamil kilkukrotnie uciekł z domu. Przeważnie sam w końcu wracał. Jednego razu w listopadzie został znaleziony na przystanku autobusowym w samej piżamie. Trafił wówczas do szpitala.

Sponsorowane

Sprawą rodziny zajmował się MOPS w Olkuszu. Ośrodek trzykrotnie zawiadomił sąd o zaniedbaniach wobec dzieci – Kamil miał jeszcze piątkę rodzeństwa. Wówczas założono Niebieską Kartę. W Sądzie Rejonowym rozpoczęło się postępowanie o umieszczenie dzieci w domu dziecka lub w rodzinie zastępczej. Jednak nikt nie zauważył, aby wobec dzieci stosowano przemoc.

Facebook

Coś niepokojącego musiało się jednak dziać, bo inaczej olkuski sąd nie wydałby, w marcu tego roku, postanowienia o ograniczeniu władzy rodzicielskiej Magdalenie B. i Dawidowi B.  

Horror 8-letniego Kamila

W lutym tego roku rodzina przeprowadziła się do Częstochowy do mieszkania siostry Magdaleny B. Cała dokumentacja miała zostać przekazana do MOPS-u w tym mieście. Jednak MOPS w Częstochowie zaprzecza, jakoby miało do tego dojść.

MOPS w Olkuszu w dniu 1 marca 2023 r. jedynie poinformował o powrocie rodziny dziecka na teren miasta Częstochowy. Przekazania dokumentacji dot. pomocy społecznej, jaką rodzina Kamila M. była objęta w Olkuszu, nie dokonano do dnia śmierci dziecka – przekazali portalowi RadioZET.pl urzędnicy.

Ostatnia wizyta pracownika socjalnego w domu Kamilka miała miejsce 29 marca. Chłopiec był wówczas w szkole. Tego samego dnia popołudniu lub wieczorem ojczym tak skatował dziecko, że to w wyniku poniesionych obrażeń zmarło 8 maja. Sprawa wyszła na jaw dzięki biologicznemu ojcu dziecka, Arturowi. Mężczyzna chcąc spotkać się z synem przyjechał na miejsce i zastał go w przerażający stanie. 8-latek przeleżał kilka dni z głębokimi poparzeniami obejmującymi aż jedną czwartą powierzchni jego ciała. Nie pomogła mu nawet własna matka, jak również ciocia i wujek, którzy mieszkali pod tym samym dachem.

Twarz miał całą zmasakrowaną. Rączki, nóżki. Jego ubrania były przyklejone do ciała. Kamil leżał zwinięty przy piecu. Wyglądał jak wyrzucony papierek na ulicę.

Sponsorowane

Teraz jest już w lepszym miejscu

Pogrzeb Kamila odbędzie się w najbliższy weekend. Wciąż nie wiadomo, czy będzie na nim obecna matka chłopca, która obecnie przebywa w areszcie. Podobnie jak jej mąż, Dawid B. Co czeka tę dwójkę w więzieniu? Znany kryminolog ostrzega, że więźniowie nie mają skrupułów jeśli chodzi o dzieciobójców.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Michał Czaroń

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      To czeka ojczyma skatowanego Kamila w więzieniu. “Gorszy los może spotkać matkę”

      Hurtownia medyczna – jakie produkty oferuje?