w

To dlatego Andrzej Duda siedział przed Joe Bidenem na pogrzebie królowej

Już wiadomo, dlaczego Andrzej Duda na pogrzebie królowej Elżbiety II siedział przed Joe Bidenem. Uroczystości miały miejsce 19 września, a poza rodziną królewską zjawili się na nich również przywódcy z całego świata. Wszelkie kwestie związane związane z pogrzebem były dopięte na ostatni guzik. Dlatego też wiele osób zadawało sobie pytanie, czy prezydent naszego kraju przez przypadek usiadł tuż przed prezydentem USA? Okazuje się, że nie.

Sponsorowane
Twitter

Pogrzeb królowej

Królowa Elżbieta II zmarła 8 września 2022 roku w zamku w Balmoral. Jedenaście dni później, tj. 19 września w Londynie, w Opactwie Westminsterskim odbyło się nabożeństwo. Następnie odbył się żałobny przemarsz ulicami Londynu. Trumnę przeniesiono w ten sposób do zamku w Windsorze, gdzie odbyła się następna msza. Tuż po niej trumna spoczęła w krypcie królewskiej.

Elżbieta zasiadała na tronie prze 70 lat. Przez cały ten czas zyskała ogromny szacunek nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale na całym świecie. Dlatego nie ma się co dziwić, że na pogrzebie zjawili się przywódcy większości państw. Szczegóły uroczystości były zaplanowane bardzo skrupulatnie. Nie było tam miejsca na przypadek.

Sponsorowane

Twitter

Duda na pogrzebie Elżbiety

Na pogrzebie nie mogła zabraknąć prezydenta Polski, czy Stanów Zjednoczonych. Obaj pojawili się wraz z małżonkami. Wiele osób zaskoczył jednak fakt, dlaczego Andrzej Duda zajął miejsce przed Joe Bidenem. Okazuje się, że takie usytuowanie wcale nie było przypadkowe. Prezydent USA zasiadał bowiem w czternastym rzędzie, a nasz prezydent w trzynastym. Zasady takie rozlokowania gości wytłumaczył Aleksander Kwaśniewski w “Gościu Wydarzeń” na kanale Polsat News. Chodzi o to, że zadziałał precendencja. Oznacza to, że Andrzej Duda miał przywilej siedzieć bliżej, ponieważ sprawuje urząd prezydenta kraju o pięć lat dłużej, niż Amerykanin.

Twitter

Precedencja polega na tym, że kolejność jest taka: głowy koronowane, prezydenci, szefowie rządów czyli premierzy. Wśród prezydentów liczy się czas sprawowania urzędu. Dziś prezydent Andrzej Duda jest już siódmy rok prezydentem, a Joe Biden drugi rok. Między Bidenem, a Dudą jest pewnie duża grupa prezydentów, którzy dłużej sprawują swój urząd. Tu nie ma żadnego zmiłuj się, tak po prostu jest, to daty decydują o tym – powiedział w “Gościu Wydarzeń” były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Maks Kurcz

12 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Rzekoma kochanka Williama na pogrzebie Elżbiety II. Kate miała nietęgą minę

    Ojciec podpalił swojego 12-letniego syna. Jeszcze bardziej szokuj powód tej decyzji