Chińskie władze obecnie przeprowadzają testy na koronawirusa z użyciem wymazów nie tylko z nosa i gardła, ale również z odbytu.
Li Tongzeng, starszy lekarz w szpitalu You’an w Pekinie, w rozmowie z telewizją CCTV powiedział, że ta metoda może „zwiększyć wskaźnik wykrywalności u zarażonych osób” ponieważ wirus dłużej utrzymuje się w odbycie niż w drogach oddechowych.
Zauważyliśmy, że niektórzy bezobjawowi pacjenci mają tendencję do szybkiego powrotu do zdrowia. Często po 3-5 dniach nie ma śladu wirusa w gardle, jednak w próbkach pobranych z przewodu pokarmowego pacjenta wirus jeszcze istnieje.
– podsumowuje ekspert.
Jeżeli będziemy przeprowadzać wymazy z odbytu w celu badania kwasów nukleinowych, zwiększymy wskaźniki wykrywalności pacjentów i zmniejszymy prawdopodobieństwo błędnej diagnozy.
Jednak testy są nadal w dużej mierze przeprowadzane z użyciem wymazu z gardła i nosa, gdyż metoda analna nie jest zbyt „przyjemna”. Dlatego wymaz z odbytu jest używany głównie u osób, które są narażone na wysokie ryzyko zakażenia koronawirusem.
![](https://citybuzz.pl/wp-content/uploads/2021/01/wymaz-z-odbytu-koronawirus.jpg)
Według CCTV w zeszłym tygodniu takie badania wykonywano wśród mieszkańców kilku dzielnic Pekinu. W ten sposób bada się również obywateli poddanych kwarantannie.
Internauci do nowej metody testowania podchodzą z humorem.
Na szczęście wróciłem do Chin wcześniej – napisał jeden z Internautów.
Mała krzywda, ale skrajne upokorzenie – podsumował inny
Dokładność i skuteczność wymazów z odbytu jest jednak poddawana krytyce. Yang Zhanqiu, zastępca dyrektora wydziału biologii patogenów na Uniwersytecie w Wuhan, powiedział, że wymazy z nosa i gardła pozostają najskuteczniejszym testem, ponieważ udowodniono, że wirus jest przenoszony przez górne drogi oddechowe, a nie przez układ pokarmowy.
Zdarzały się przypadki, że wynik testu na koronawirusa w odbycie pacjenta był pozytywny, ale żadne dowody nie sugerują, że został on przeniesiony przez układ pokarmowy.
– powiedział Yang.
Z powodu rosnącej liczby infekcji na całym świecie Chiny zaostrzyły również swoje zasady wjazdu do kraju. Wszyscy podróżni, którzy chcą wjechać na teren Chin muszą pokazać negatywny wynik testu i odbyć 14-dniową kwarantannę.