Paweł Markiewicz
Hakerzy znów dali o sobie znać Putinowi. Tym razem grupa identyfikująca się z ruchem Anonymous włamała się do drukarek. Udało im się przejąć kontrolę nad sprzętem umiejscowionym w Rosji i masowo wydrukować oświadczenia ujawniające prawdę na temat wojny na Ukrainie.
Działania Anonymous
Od początku trwania wojny na Ukrainie hakerzy aktywnie działają. Udało im się wielokrotnie przechwycić przekazy w telewizji i udostępnić prawdziwe informacje o tym, co dzieje się na Ukrainie. Podobne działania miały miejsce na rosyjskich stronach internetowych. Zhakowano także rosyjskie satelity szpiegowskie. Grupie Anonymous udało się również zdezorganizować pracę białoruskich linii kolejowych, co opóźniło transport rosyjskich wojsk.
Tym razem działania hakerów skupiły się na drukarkach znajdujących się w Rosji. Grupa przejęła kontrolę nad słabo zabezpieczonym sprzętem i użyła go, drukując prawdę na temat wojny na Ukrainie. W dwie godziny wydrukowano ponad 100 000 stron.
Obywatele Rosji, działajcie teraz, by powstrzymać terrorystów. Putin zabija tysiące ludzi w Ukrainie – taką informacje można wyczytać na wydrukach z rosyjskich drukarek.
W wiadomości hakerzy wezwali Rosjan, żeby walczyli o swoje „dziedzictwo i honor, by obalili skorumpowany system Putina, który kradnie z ich kieszeni”. Jako powód wywołania wojny wskazano „strach przed Zachodem”.
Kawałek papieru i atramentu to mała cena za krew niewinnych.
Poza informacjami na temat wojny hakerzy przekazali również instrukcje instalacji darmowego oprogramowania, Onion Router. Pozwala ono na obejście rosyjskiej cenzury i umożliwia dostęp do rzetelnych informacji na temat tego, czego Władimir Putin dopuszcza się na Ukrainie.
News i bądź zawsze na bieżąco!
