Diana Mołek
Jocelyn Wildenstein znana jako “kobieta kot” jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób na całym świecie. O kobiecie zrobiło się głośno tuż po tym, jak regularnie zaczęła ingerować w swój wygląd. Operacje plastyczne doprowadziły do znacznego pogorszenia urody. Wszystko w nadmiarze szkodzi, a nie przynosi pożytek… Dziś ma 82-lata i mimo upływu czasu, nadal zadziwia.
“Kobieta kot” aktywnie udziela się w sieci. Prowadzi swoje konto chociażby na Instagramie. To właśnie stamtąd można dowiedzieć się, jak aktualnie wygląda. Zdjęcia Jocelyn praktycznie zawsze spotykają się ze skrajnymi emocjami. Duża część internautów wciąż nie może uwierzyć w to, że 82-latka wygląda na żywo faktycznie tak, jak pokazuje to fotografie w sieci. Mimo reakcji ludzi Wildenstein chętnie dzieli się urywkami ze swojego życia w social mediach.
Skończyła 82 lata, jak teraz wygląda?
Pora przypomnieć, jak Jocelyn wyglądała przed operacjami. Trudno nie zgodzić się z tym, że zabiegi sprawiły, że upodobniła się wyglądem nieco do kota. Stąd też wziął się jej przydomek, “kobieta kot”. Celebrytka wielokrotnie zaprzeczała temu, że miałaby kiedykolwiek poddać się jakiemuś zabiegowi chirurgicznemu, który wpłynąłby na jej wygląd. W wywiadach często podkreślała, że “długie włosy i wysokie kości policzkowe” zawdzięcza swoim korzeniom rodzinnym. W żyłach Jocelyn płynie bowiem szwajcarska krew.
*Dalsza część artykułu na następnej stronie
News i bądź zawsze na bieżąco!
