Pana Jarosława Jakimowicz chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. W ostatnim czasie chcąc zwrócić na siebie uwagę pochwalił się w sieci “paragonem grozy”. Wydruk otrzymał na parkingu przy Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie. 52-latek był oburzony kwotą, jaką musiał zapłacić. Internauci nie do końca podzielili jego opinię.
Jarosław Jakimowicz
Jakimowicz już od sierpnia 2020 roku prowadzi poranny program W kontrze emitowany w TVP Info. Na antenie rozmawia z ekspertami i politykami o bieżących sprawach społeczno-politycznych oraz komentuje najważniejsze wydarzenia w kraju i na świecie. Do niedawna współpracował z Magdaleną Ogórek, która była współgospodarzem, ale od 19 grudnia nie występuje w programie. Nową zawodową partnerką Jakimowicza jest teraz Agnieszka Oszczyk.
Jarosław Jakimowicz – sprawa paragonu
O tym, że prezenter telewizyjny ma skrajne i kontrowersyjne poglądy, które ogłasza na antenie i za pomocą mediów społecznościowych to już każdy wie. Jednym z jego ostatnich wybryków było zaatakowanie żony Tomasza Sekielskiego, która zmaga się z poważną chorobą. Taka postawa zdenerwowała internautów, którzy nie pozostawili na 52-latku suchej nitki. Nie minęło kilka dni a pojawił się kolejny hit. Bowiem porównał Donalda Tuska do Władimira Putina, w wyniku czego Instagram zablokował jego konto. Ale to nie pierwszy raz, kiedy Jakimowicz dostał tzw. “bana” na profilu w social mediach. Wszystko to skutek niestosownych i nienawistnych wypowiedzi.
Pod koniec marca prezenter pochwalił się w mediach społecznościowych “paragonem grozy”, który otrzymał za parking przy Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie. Był nim oburzony, co można było wyczuć z tonu wypowiedzi na Instagramie.
Ja to udźwignę, ale przestrzegam, jak ktoś na badania tu przyjedzie, że za niecałe 2 h 14 złotych zapłaciłem‼️ Moim zdaniem dużo. Ja to zdrowy jestem, ale jak osoba chora, z problemami, to gdzie ma stanąć? Chciałaby blisko. Jasne, zaraz ktoś napisze taxi, rodzina etc. Moim zdaniem dużo
Jeden z internautów napisał w komentarzu:
Taka to darmowa służba zdrowia…
Prezenter TVP Info odpowiedział:
Parking to nie służba zdrowia Ja tak do tego nie podchodzę bo zaraz się okaże że parking to firma zewnętrzna etc etc
Pojawia się pytanie, czy 14 zł za 2 godziny parkingu w stolicy Polski to dużo? Jak cena ta wypada w kontekście stawek krajowych? Okazuje się, że mieszkańcy np. Gdańska, płacą jeszcze więcej, a parkowanie np. przy Uniwersyteckim Centrum Klinicznym kosztuje 16 zł za 2 godziny. W innych miejscach w Polsce za godzinę parkowania przy szpitalach trzeba zapłacić ok. 3-6 zł.