W londyńskim Knightsbridge jeden z najsłynniejszych kucharzy i rzeźników świata właśnie otworzył nową restaurację o nazwie “Salt Bae”. Jeden z gości postanowił podzielić się w internecie rachunkiem, jaki zapłacił w knajpie. Trzymajcie się fotela, bo cena zwala z nóg…

Nusret Gökçe znany też jako Salt Bae jest pochodzącym z Turcji rzeźnikiem, szefem kuchni i restauratorem. Co więcej, posiada sieć restauracji Nusr-Et, które specjalizują się w serwowaniu steków i burgerów. Sposób, w jaki 38-latek przyprawia i przygotowuj mięso stał się internetowym memem, który podbił sieć.

Nusret nosi ciemne okulary, lenonki i w specyficzny sposób soli mięso. Nagrania i zdjęcia kucharza wciąż obiegają sieć, dzięki czemu ludzie z całego świata marzą, o zjedzeniu w jego restauracji.
Sieć knajp
Lokale znanego rzeźnika można znaleźć w takich miastach jak Stambuł, Dosze, Dubaj, Miami, Nowy Jork czy Dallas. Jednak niedawno otworzył nową restaurację w Londynie. Chętnych na skosztowanie kuchni Nusret nie brakuje. Dodatkowym atutem knajpy w Londynie był fakt, że w pierwszych dniach otwarcia sam Salt Bae uczestniczył w serwowaniu dań.

Do restauracji wybrała się grupka znajomych. Jednak wyszli z kolacji nie do końca zadowoleni. Dlaczego? Otóż za posiłek dla czterech osób przyszło im zapłacić 1812 funtów. W przeliczeniu na naszą walutę, jest to ponad 9 700 zł!

Zastanawiacie się pewnie, co można zjeść za taką sumę. Już spieszymy z odpowiedzią. Najdroższy stek w płatkach z 24-karatowego złota, który jest sztandarowym daniem w restauracjach Nusreta na całym świecie, kosztuje 630 funtów – 3 377 zł. Za złotego burgera musimy zapłacić 100 funtów – 536 zł. Coca-Cola w lokalu kosztuje 9 funtów – 48 zł. Do tego trzeba doliczyć jeszcze opłatę za obsługę, która wynosi 236 funtów – 1 265 zł.

Przeciętnego zjadacza chleba nie stać na posiłek w Salt Bae.
Ze szczęścia mam rozumieć ?
Taki z niego mistrz jak kucharka z Geslerowej i innych pseudonajlepszychkucharzy ?
Jaki z niego mistrz ???śmiech na sali ?
No i hu…j mogli zjeść w barze mlecznym a nie płakać
I przy okazji obsrali
Nie rozumiem fenomenu tego kolesia. Robi normalne żarcie po czym sypie solą po brudnej łapie i wszyscy jarają się tym jak murzyn blaszką. Płacą tysiące dolarów za to żeby byle jak posiekał nożem, najebał soli po syfskiej ręce… no brawo.
Myśleli że dostaną ziemniaki,mizerie i mielonego????TO NIE BAR MLECZNY
Co to za mistrzu co serwuje danie ze swym potem to zwykła kucharzyna która za sprawą mediów i odmiennych zachowań serwujacego zdobyła nie pochlebną chwałę.
Teraz odrabiają na zmywaku ??
Trzeba było iść na kebaba a nie teraz marudzić ….
W menu jest napisane co ile kosztuje, kita w worku nie zamawiali,i po chuj takie żałosne posty wypisywać
swiatowego “mistrza” ?♂️?♂️?♂️?♂️