w ,

Rząd chce pomóc polskim rodzinom. Chodzi o rachunki za prąd

Tańszy prąd dla rodzin? Jarosław Kaczyński będąc z wizytą w Pruszkowie przedstawił nowy pomysł. „Podjęliśmy działania zmierzające do tego, żeby prąd do każdej rodziny, gospodarstwa domowego, do 2000 KWh był po cenie stałej, w gruncie rzeczy dotychczasowej. Jeżeli ktoś zmniejszy zużycie w stosunku do poprzedniego roku co najmniej o 10 proc., to będzie miał jeszcze dalsze ulgi” – powiedział prezes PiS.

Sponsorowane

Wszechobecna inflacja

niestety, każdy Polak zdaje sobie sprawę z wciąż rosnącej inflacji. Wystarczy spojrzeć na rachunek za prąd czy gaz, pojechać na stację benzynową, czy pójść do sklepu spożywczego. Ceny dosłownie zwariowały, a będzie tylko gorzej. Jarosław Kaczyński spotkał się w Pruszkowie z działaczami PiS i mówił o rosnącej inflacji.

Czy wobec tego zastosować tu metodę najprostszą i najskuteczniejszą – trzeba to jasno powiedzieć – walki z inflacją? To znaczy schłodzić gospodarkę i zmniejszyć dochody społeczeństwa, wtedy inflacja szybko się cofa. Myśmy tę metodę całkowicie świadomie – co chcę podkreślić – odrzucili. Uznaliśmy, że trzeba działać innymi metodami, nieporównanie bardziej delikatnymi, które zachowają jednak dorobek, który uzyskaliśmy od 1989 roku, a szczególnie w ciągu ostatnich 7 lat.

Twitter
Sponsorowane

I tu prezes PiS wskazał na dopłaty rządu do surowców opałowych. “Jest tutaj działanie, i to działanie będzie trwale się rozwijało. W środę bodajże będzie o tym mówił premier Mateusz Morawiecki – ale ja mogę powiedzieć już o jednej ważnej sprawie”. O co dokładnie chodzi?

Tańszy prąd – to znaczy po cenie, jaka była dotychczas?

Podjęliśmy działania zmierzające do tego, żeby prąd do każdej rodziny, gospodarstwa domowego, do 2000 KWh był po cenie stałej, w gruncie rzeczy dotychczasowej. Krótko mówiąc – mimo ogromnego wzrostu kosztów paliw, tego wszystkiego co tworzy energię, to jeśli chodzi o tą dość znaczną ilość zużywanego przez rodziny prądu, cena nie będzie zwiększana – oświadczył. Chodzi o zużycie roczne.

Doda również, że to tak naprawdę dla części gospodarstw domowych, szczególnie tych uboższych oznacza brak zmian. Dodatkowo Kaczyński zapowiedział, że jeżeli “ktoś zmniejszy zużycie w stosunku do poprzedniego roku co najmniej o 10 proc., to będzie miał jeszcze dalsze ulgi”.

Z kolei Urząd Regulacji Energetyki już ostrzega Polaków, że prawdopodobnie w przyszłym roku prąd będzie droższy od kilkudziesięciu do nawet 180%.

Sponsorowane

Twitter

Kryzys w Polsce

Kaczyński wspomniał również o kryzysach, które w ostatnich latach dotknęły polskie społeczeństwo.

Za pierwszym razem, to znaczy po wprowadzeniu reformy (ówczesnego wicepremiera i ministra finansów Leszka) Balcerowicza – z tym, że oczywiście kryzys trwał już wcześniej, zaczął się jeszcze w okresie komunizmu – ale to było potężne uderzenie w stopę życiową, potężne uderzenie w oszczędności Polaków, ich sytuację mieszkaniową – książeczki mieszkaniowe straciły wartość, cały ten mechanizm, marny, ale jakoś zapewniający perspektywę mieszkania, choć bardzo odległą, został w istocie zlikwidowany. Krótko mówiąc, społeczeństwo otrzymało potężny cios.

Natomiast jako kolejny kryzys wskazał ten z końca lat 90.

Tu mamy to samo nazwisko, Balcerowicza, który ogłosił schładzanie gospodarki, i znów mieliśmy gwałtowny wzrost bezrobocia i zatrzymanie przez rok rozwoju gospodarczego. W końcu mieliśmy, z pewnym opóźnieniem w stosunku do Europy Zachodniej i USA, ten kryzys związany z wydarzeniami w Stanach Zjednoczonych w 2008 roku, który też zwiększył bezrobocie, też rozwój gospodarczy mocno spowolnił, jeżeli się zatrzymał. Była teoria zielonej wyspy, ale zielona wyspa nie wyszła.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Maks Kurcz

10 komentarze

  1. Znów zabiorą tym co pracują i se radzą i dadzą patolsom, taka jest właśnie polityka naszego rządu, dotować nierobów kosztem klasy średniej. Zapomnieli tylko co będzie jak klasa średnia powie dość, myślicie że patolstwo się do roboty weźmie ?.

  2. Najpierw niech te energię wrócą nasze ręce ,a nie w nie powołane Za przesyły płacimy więcej niż za zużycie energii gdzie słupy stoją na prywatnych gruntach i nie ma z tego tytułu żadnych odszkodowań ,a tak wmówiono te kolosalne koszty za przesyl pradu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Jackowski o przerażających zdarzeniach tej jesieni. “Polacy będą się na nowo bać”

    Król Karol III jest poważnie chory? W sieci pojawiły się niepokojące zdjęcia