w ,

Rozenek po debiucie w “Dzień Dobry TVN” trafiła na dywanik do szefostwa!

Całkiem niedawno mogliśmy oglądać debiut Małgorzaty Rozenek-Majdan w programie “Dzień Dobry TVN”. 44-latka przyznała, że została wezwana na rozmowę przez szefostwo. Co takiego się stało?

Sponsorowane

Nowi prowadzący “Dzień Dobry TVN”

Zostanie prowadzącą programu śniadaniowego było od lat wielkim marzeniem zawodowym perfekcyjnej pani domu. W końcu się ziściło. Pojawiła się na ekranie w duecie z Krzysztofem Skórzyńskim. Oboje byli już wcześniej związani ze stacją. Jednak pojawienie się celebrytki w programie wywołało niemałe emocje. Wiele osób zastanawiało się, czy Rozenek aby na pewno sobie poradzi. Początki nigdy nie są łatwe.

Szału nie ma. Myli się, musi poprawić dykcję. Mówi “cień dobry” zamiast “dzień dobry”, “wziąść” itp. To wszystko jest do poprawy – zdradził związany z produkcją “Dzień Dobry TVN” informator “Super Expressu”.

Tuż po debiucie z Małgosi zeszły emocje. Nie ukrywała, że chciała wypaść jak najlepiej w nowej roli. Bardzo stresowała się pierwszym “odcinkiem”.

Sponsorowane

Jeszcze nie wiem, jak się czuję. Szczerze mówiąc, jesteśmy z Krzysztofem bardzo zmęczeni. Cała ekipa, wszyscy, cała redakcja, bardzo poważnie podchodziliśmy do etapu przygotowań. Bardzo dużo emocji w to włożyliśmy po rozmowie z naszym szefostwem – powiedziała celebrytka w rozmowie z portalem Jastrząb Post.

Instagram

Jak wypadła Rozenek-Majdan w “Dzień Dobry TVN”?

Okazuje się, że ma nad czym pracować. 44-latka po wystąpieniu na żywo w telewizji została zaproszona na rozmowę przez swoich zwierzchników. Dotyczyła ona jakości jej pracy. Całe szczęście była to spokojna i konstruktywna rozmowa. Szefostwo miało kilka uwag, nad którymi powinna popracować wraz z partnerem prowadzącym.

Otrzymaliśmy bardzo konstruktywne uwagi. Ale najważniejsze jest to, że wszyscy się bardzo cieszymy, że poszło i jak poszło. Jesteśmy z Krzysztofem świadomi uwag i rzeczy, które musimy zmienić. Jesteśmy z siebie bardzo dumni.

Serwis Plotek powołując się na informatora zdradził, co w gabinecie miała usłyszeć Małgosia.

Małgorzata wypadła dobrze. Generalnie produkcja była zadowolona, nie mieli jej wiele do zarzucenia. Pojawiło się jednak „ale”. Zauważyli jedną denerwującą rzecz, na którą zwrócili uwagę także widzowie. Chodzi o ciągłe poprawianie włosów. Choć wiadomo, że to kwestia nerwów, to dali do zrozumienia, że musi opanować ten odruch.

Instagram

Sponsorowane

Jednak nieco więcej krytyki i uwag mają internauci. Mimo że Rozenek zdobyła sympatię wielu widzów, to w sieci nie brakuje również krytycznych komentarzy na temat jej pracy, a w szczególności dykcji.

“A kiepskiej dykcji nie słyszą (…) Ani skrzeczącego głosu. Idę o zakład, że nie wytrzyma w obecnej wersji odzieżowej i zacznie przychodzić tak, jak na prezentacji, ubrana tylko w pasie idiotka”.

“Tylko włosy? Nie wierzę”.

“Szefostwo, tylko włosy? Okulary proszę założyć i dobrze słuchać. Nie oglądam. Zero punktów”.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Marek Banaś

15 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    32-latka zamordowała miesięczną córeczkę na Wilanowie. Są wyniki sekcji zwłok

    Jackowski wpadł w trans. To jego najstraszniejsza wizja dotychczas!