w ,

Walerię i jej 3-miesięczną córeczkę zabili Rosjanie. Wpis jej męża łamie serce

Odessa to kolejne z miast na Ukrainie, które praktycznie od samego początku wojny, czyli od 24 lutego, są pod stałym ostrzałem. W minioną sobotę rosyjscy żołnierze zbombardowali w tym mieście blok mieszkalny. Przebywała w nim Waleria Głodan, ukraińska dziennikarka, wraz ze swoją maleńką, mającą zaledwie trzy miesiące córeczką. Niestety, obie zginęły. O śmierci żony w mediach społecznościowych napisał jej mąż. Jego wpis porusza…

Sponsorowane

Rosjanie zabijają bezbronnych ludzi

Wojna zbiera krwawe żniwo. Giną nie tylko żołnierze, ale przede wszystkim bezbronni ludzie. Mężczyźni, kobiety i dzieci. W minioną sobotę Rosja zaatakowała rakietami miasto Odessę. W wyniku ostrzału zginęło osiem osób. Wśród nich znalazła się właśnie Waleria i jej trzymiesięczna córeczka. Jedna z rakiet trafiła w blok, w którym znajdowała się kobieta z dzieckiem.

W jaki sposób zagrażała ona Rosji? Wygląda na to, że zabijanie dzieci jest nową narodową ideą Federacji Rosyjskiej — powiedział w nocnym przemówieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Co wiemy o Walerii Głodan?

Sponsorowane

Miała zaledwie 28 lat i była absolwentką dziennikarstwa na Uniwersytecie w Odessie. Pracowała jako publicystka i brand managerka. Jej córeczka miała na imię Kira i urodziła się tuż przed wybuchem wojny, w styczniu 2022 roku. Poza tymi dwoma ofiarami zginęło jeszcze sześć innych osób, a osiemnaście zostało rannych. Ukrinform donosi, że w gruzach odnaleziono także ciało matki dziennikarki. Bliscy są zdruzgotani tą stratą. Wciąż nie mogą pogodzić się z tym, co się stało. Mąż 28-latki, Jurij, przeżył tylko dlatego, że w chwili ataku znajdował się poza blokiem. W mediach społecznościowych zamieścił druzgocący post, “Moje ukochane trafiły do Królestwa Niebieskiego. Pozostaną w naszych sercach”.

Gdy zaczęła się wojna, to niemowlę miało zaledwie miesiąc. Dziś je zabili — powiedział Wołodymir Zełenski w swoim przemówieniu, jednocześnie nazywając Rosjan “śmierdzącymi szumowinami”.

Nie żyje co najmniej 213 dzieci

W niedzielę, 24 kwietnia, w Kościołach wschodnich obchodzona była Wielkanoc. W wyniku rosyjskiej agresji zbrojnej w obwodzie donieckim zginęły dwie dziewczynki, w wieku 14 i 5-lat. Biuro prokuratora generalnego Ukrainy szacuje, że od 24 lutego, w wyniku zbrojnych działań Rosji, w Ukrainie zginęło 213 dzieci, a 389 zostało rannych.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Diana Mołek

Pasjonatka podróżowania, nałogowa internautka i zakochana w kotach

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Odchudzona Dagmara Kaźmierska! Pokazała swoje smukłe ciało w bikini na jachcie!

      Koniec walk na Ukrainie jest już bliski? Doradca Zełenskiego podał datę!