Komary atakują Alaskę każdego lata. Mieszkańcy noszą specjalne “zasłony” chroniące ich twarze przed tymi owadami. Nickolas Warner wraz ze swoją partnerką postanowili pokazać w materiale wideo z czym co roku muszą się zmagać.
Nosząc specjalne zasłony chroniące twarze, Nickolas Warner i jego partner wędrują na zewnątrz, podczas gdy dziesiątki gryzących owadów bzyczą wokół nich i lądują na ich ubraniach.
Niewiele osób wie, jak straszne potrafią być komary na północy kontynentu. Ziemia składa się tutaj głównie z wiecznej zmarzliny. Gdy przychodzi wiosna, ziemia nie jest w stanie wchłonąć topniejącego śniegu, przez co północna część stanu zamienia się w podmokłą wylęgarnię komarów.
Na Alasce występuje 35 gatunków komarów, które sprawiają, że przez 2-3 miesiące Arktyka staje się komarzym koszmarem każdego lata.
– powiedział Warner.
Wideo zostało nagrane w mieście Coldfoot.
uuuu, dobrze, że u nas jest względy spokój 😀