w

To ona namawiała męża, rosyjskiego żołnierza, do gwałcenia Ukrainek. 27-latka sama jest matką!

Jakiś czas temu pisaliśmy o Rosjance, która w czasie rozmowy telefonicznej namawiała swojego męża żołnierza, do gwałtów na Ukrainkach. Kobieta wyrażała na to zgodę. Śmiała się tylko, “by jej o tym nie mówił” i “się zabezpieczał”. Dziennikarzom udało się dotrzeć do pary, której rozmowę przechwyciła i opublikowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.

Sponsorowane

Rozmowa rosyjskiego małżeństwa

12 kwietnia doszło do upublicznienia szokującej rozmowy między rosyjskim małżeństwem. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy podaje, że na nagraniu słychać wymianę zdań między żoną i mężem żołnierzem. Kobieta mówi: “Gwałć tam ukraińskie baby. Nic mi nie mów. Dobra? (śmiech)”. Mężczyzna odpowiada na to: “Gwałcić i nic ci nie mówić?”. “Tak, żebym nic nie wiedziała. A co?” – dodaje kobieta nadal się śmiejąc. “Mogę, tak?” – pyta żołnierz. “Tak, pozwalam. Tylko zabezpieczaj się” – stwierdza małżonka, na co Rosjanin odpowiada: “Dobrze”.

Dziennikarzom udało się zidentyfikować małżeństwo

W piątek dziennikarze rosyjskiej redakcji Radia Swoboda, a także programu Schemy poinformowali, że udało się im dotrzeć do osób z szokującej rozmowy. Tożsamość ustalono dzięki dostępowi ukraińskich sił ścigania do rosyjskich numerów telefonów rozmówców. Właśnie to pozwoliło na identyfikację w mediach społecznościowych. Okazuje się że mężczyzna to 27-letni Roman Bykowskij, a kobieta to Olga Bykowska. Oboje pochodzą z obwodu orłowskiego na zachodzie Rosji. Według informacji przekazanych przez dziennikarzy, rodzina mieszka aktualnie na Krymie.

Sponsorowane

Roman Bykowskij służył wcześniej w Rosgwardii i w pułku, który brał udział w aneksji Krymu. Jednak po rozpoczęciu wojny na Ukrainie został przeniesiony do obwodu chersońskiego. Za to Olga Bykowska aktywnie prowadzi profil w rosyjskich mediach społecznościowych. W serwisie Vkontakte napisała, że najważniejsze w życiu są dla niej “rodzina i dzieci”. Kobieta w 2017 roku urodziła dziecko. Reporterzy znaleźli nawet informację o tym, że Olga poszukiwała pracy jako opiekunka do dzieci.

Dziennikarze z Radio Swoboda poszli o krok dalej. Zadzwonili do państwa Bykowskich. Mężczyzna odebrał i potwierdził swoje imię i nazwisko, poinformował, że znajduje się w Sewastopolu. Za to, kiedy dziennikarz się przedstawił, Roman powiedział, że to nie jego głos został zarejestrowany na nagraniu SBU.

Olga przyznała w rozmowie telefonicznej, że jej mąż znajduje się w Sewastopolu, jest ranny i przebywa aktualnie w szpitalu wojskowym. Po zakończonej rozmowie szybko usunęła konto w serwisie Vkontakte. Dziennikarze podkreślają, że głosy obu rozmówców brzmiały tak jak na nagraniu SBU.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Diana Mołek

Pasjonatka podróżowania, nałogowa internautka i zakochana w kotach

Jeden komentarz

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Z OSTATNIEJ CHWILI: Pilne oświadczenie Zełenskiego! Zaczęło się…

      Przez minutę wyły dzisiaj syreny alarmowe w Warszawie. Jest ważny powód