w

16-latka oskarża własną matkę o brutalny gwałt. Wykonano badanie wariografem

42-letnia Agnieszka spędziła w areszcie dwa miesiące. Kobieta przeżyła tam istne piekło, a wszystko to sprawą nastoletniej córki. 16-latka oskarża matkę o gwałt. Pojawiła się na komisariacie policji i zeznała, że matka molestują ją i wykorzystuje seksualnie. Kobietę poddano badaniu wariografem. Znane są wyniki.

Sponsorowane

Tragiczna historia Agnieszki i jej rodziny

Wszystko zaczęło się w październiku 2021 roku. Julia zgłosiła na policji, że jest ofiarą przemocy domowej, za którą stoi jej matka. Natychmiast wszczęto śledztwo w tej sprawie, a nastolatka trafiła do rodziny zastępczej.

Twierdziła, że szarpałam ją za włosy, że ją biłam, kopałam, gdy leżała. Twierdziła też, że zrzuciłam ją ze schodów.

Niestety to nie koniec. W czasie kolejnych przesłuchań 16-latka zeznała, że matka brutalnie ją zgwałciła. Miała w tym celu użyć szklanki, która pękła, gdy była wewnątrz nastolatki.

Sponsorowane

To miało się dziać u niej w pokoju. Po wszystkim miała się wykąpać i było po wszystkim. Tak ona opisuje sytuację […] Kiedy się dowiedziałam o tych zarzutach, zrobiło mi się słabo i niedobrze. Dla mnie to jest horror, co ona wymyśliła. Dla mnie to szok, że 16-latka w ogóle może coś takiego wymyślić.

Twitter

16-latka oskarża matkę o gwałt

W toku prowadzonego śledztwa Julia została zbadana przez lekarzy, ale dopiero dwa miesiące po zatrzymaniu matki. Obie opinie były niestety niejednoznaczne. Ginekolog wyznał, że u nastolatki nie ma żadnych oznak gwałtu, ani zranień czy blizn, które powstałyby na skutek pęknięcia szklanki. Nie doszło zatem do jakichkolwiek czynności seksualnych. Agnieszka zapewnia, że córka wszystko zmyśliła, a w ich domu nigdy nie było przemocy.

W domu była zasada, że o godz. 21 wszyscy oddają telefony na półkę w salonie. Przez jakiś czas córka też to robiła, ale potem wymyśliła sobie taką metodę, że podrzucała stary telefon brata. Oszukiwała, a ja zorientowałam się dopiero po czasie. Do telefonu była podłączona jak do respiratora. Jak się jej zabrało telefon, to zachowywała się jak bez powietrza.

42-latkę aresztowano w lutym bieżącego roku. Musiały minąć dwa miesiące, by wyszła na wolność. Dopiero po tym czasie 16-letnią Julię poddano badaniu ginekologicznemu, które wykazało prawdę. Matka dziewczyny przechodziła przez ten czas prawdziwe piekło w więzieniu.

Nie jestem gotowa opowiedzieć, co się tam działo. Trafiłam do aresztu z takimi zarzutami, że można sobie wyobrazić, czego doświadczyłam. Te dwa miesiące aresztu to był koszmar. Nawet w piekle nie jest jak tam.

Twitter

Sponsorowane

Agnieszka została zbadana wariografem

Z badania wariografem przeprowadzonego w Instytucie Badań Wariograficznych we Wrocławiu, który posiada certyfikat ministerstwa sprawiedliwości, wynika wprost, że Agnieszka Tucholska nie biła i nie gwałciła córki. Wariograf wykazał, że jest w 100 proc. prawdomówna. Nie konfabuluje. Nie robiła tego, co zarzuca jej córka – powiedział radca prawny Wojciech Kasprzyk, pełnomocnik Agnieszki.

Jakie pytania zadano oskarżonej matce? Miedzy innymi następujące: “Czy kiedykolwiek odbyła Pani z córką jakikolwiek stosunek seksualny?”, “Czy kiedykolwiek biła Pani swoją córkę?”, “Czy kiedykolwiek wkładała Pani cokolwiek do pochwy córki?”, “Czy kiedykolwiek próbowała Pani podtapiać córkę w wannie podczas kąpieli?”.

Oskarżona na wszystkie pytania odpowiedziała przecząco. Na zadane pytania reagowała w sposób, w jaki reagują osoby prawdomówne. Dziś, to jest 8 września ruszył proces w Sądzie Okręgowym w Jeleniej Górze. Kobiecie grozi kara 12 lat pozbawienia wolności.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Darek Kud

Student, pasjonat fotografii i mieszkaniec Rzeszowa od kiedy pamięta ;) Interesuje się życiem miasta a szczególnie jego rozwojem i inwestycjami.

47 komentarze

  1. Dostała zapłatę za miłość wychowanie… co tu pisać… człowiek dba kocha martwi się całuje po pupci stopki i ma po latach zapłatę 😡 żal mi tej Pani jako człowieka jako matki i nie jestem w stanie sobie wyobrazić siebie w jej roli 😞😞 coś strasznego

  2. Rodzice tej wrednej i wyrachowanej smarkuli powinni zerwać z nią kontakty, może dopiero wtedy coś do niej dotarłoby. Wiem, że to bardzo trudne, bo jest niepełnoletnia a poza tym jest jednak mimo wszystko ich córką i serce boli.
    A nasz kochany wymiar sprawiedliwości powinien przede wszystkim zająć się właśnie córeczką bo za to co zrobiła to właśnie ona powinna zostać ukarana. Jeśli poniesie tego konsekwencje to może wreszcie coś to niej dotrze

  3. Tak właśnie odwdzięczają się dzieci za dobroć…nie ma czegoś takiego jak bezstresowe wychowanie u mnie tego nie ma dyscyplina musi być , chociaż czasami jest ciężko to nie odpuszczam ,obowiązki dzieci powinny mieć i wtedy głupoty do głowy nie przychodzą ..Współczuję tej mamie co teraz czuję ,ale tej dziewczynie nie wybaczyła bym do końca życia mimo to że to jej dziecko ,serce boli ,ale ona skrzywdziła bardzo matkę swoją

  4. Teraz to tej młodej wpier..l spuścić parę razy i wsadzić w du.e dużą doniczkę. Popier…..a teraźniejsza młodzież. Nic nie warte gowniarstwo. Ojciec z matką nie może nic zrobić czy powiedzieć bo to dzieci teraz mają władzę i dorosłych będą straszyć.

  5. Do osób żyjących pod kamieniem zatrzymanych w czasie chciałbym przypomnieć że wszystko idzie do przodu i się zmienia a czasy gdzie wychowywało się dzieci bijąc i zastraszając już dawno minęły, myślałam że ciemnota która myśli ze takie rzeczy dzieją sie przez bezstresowe wychowanie już wymarła ale jak widać jeszcze nie. Współczuje
    bardzo dzieciom których rodzice wychowują dalej w przekonaniu ze bezstresowe wychowanie jest takie złe i straszne, nie dziwcie się później że te dzieci wyrastają na osoby skrzywione psychiczne z wieloma problemami oraz każdemu rodzicowi życzę żeby było na starość traktowane przez swoje dziecko tak samo jak wychowywało je w dzieciństwie 😊

  6. Takich cwaniaczek jak ta dziewczyna będzie więcej ponieważ za dużo im się pozwalało i teraz nie słuchają nikogo i robią co chcą,matki mi bardzo żal,a ta dziewczyna powinna słono za to zapłacić

  7. Zaczęło się tak dziać od kiedy rodzice weszli do szkół bo nauczyciel krzyczy na dziecko czy daje linijką po łapach… Ograniczyli nauczycieli którzy zaczęli siedzieć ze śmietnikami nas głowie a teraz sami za to odpowiadamy… Więcej praw dla dziecka mniej dla dorosłego … Bilans zachowany. Będzie tylko gorzej bo rodzice będą się bać własnych dzieci

  8. Gówniara chyba nie zdaje sobie sprawy jaką krzywdę wyrządziła mamie??.. za głupi telefon że jej zabrała..dziewczyno ja to bym taki wpierdol spuściła byś pamiętała co znaczy matka ona dała ci życie..wyrodna jesteś córka nie wiem czy to jest do wybaczenia taki postępek… będziesz mieć czas by przemyśleć swoje postępowanie i zastanowić jak teraz mama się czuje tak oczerniona przez ciebie…😭😡

  9. Teraz bachory za zabranie telefonu to by rodziców pozabijali kiedyś dostał wpierdziel od nauczyciela a w domu jeszcze rodzice poprawili i nic się nie stało przynajmniej mieli jakiś szacunek do rodziców a teraz głośniej krzykniesz na bachora to policja straszy i nawymyślał niestworzone historie zamknąć guwniare na miesiąc w izolatce bez telefonu to by szybko zmądrzała

  10. hymmm a czemu dziewczynka sie tak zachowuje ?? czemu woli mieszkać w rodzinie zastępczej niż z własną matką ? Jeżeli kłamie to dlaczego ??? Ktoś ją tak wychował, dawał przykład przez 16 lat……. dzieci nie rodzą sie złe tylko czasami maja złe wzorce…..

  11. Prokuratora i sędzie teras ukarać. Niek płacą odszkodowania że swojch pieniędzy. A nie z podatnikuw. Może się wkacu naucza. Jak. Postępować z ludźmi. A tej. Guwnierze na miejscu rodzice nigdy bym nie wybaczyl

  12. Dziewczyna ma ewidentny problem z głową. Jak można dziecku, które jest dziewicą włożyć z szklankę, a blizny po pocięciu szkłem cudownie zniknęły? Czy ktoś tę dziewczynę, która mamę wsadziła w glorii prawa do aresztu, zbadał psychiatrycznie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Wyszła pobiegać, kiedy porywacz wciągnął ją do auta. To wnuczka miliardera

    Królowa Elżbieta II nie żyje. Jeszcze dziś lekarza ostrzegali o jej stanie