Monika Koba
Zmarł 30 października w szpitalu w Nowym Jorku. Maciej Kossowski miał 85 lat. Był autorem takich przebojów jak „Dwudziestolatki” czy „Wakacje z blondynką”. O jego śmierci poinformował jeden z polonijnych magazynów, do którego napisał list sąsiad artysty, Paul Radelat.
Kim był Maciej Kossowski?
Był nie tylko trębaczem czy kompozytorem, ale również piosenkarzem. W latach 60. został solistą Czerwono-Czarnych. Po kilku latach zdecydował się na wyjazd do Stanów Zjednoczonych, skąd nie wrócił. Za granicą założył grupę instrumentalną, z którą występował w miejscowych klubach.
Polskę po raz ostatni odwiedził w 2012 roku. Wystąpił wówczas w Grudziądzu, czyli w swoim rodzinnym mieście. U jego boku na scenie pojawili się Andrzej Rybiński i Wojciech Korda.
Maciej Kossowski nie żyje
Wiele osób dowiedziało się o śmierci Kossowskiego dzięki listowi, który Paul Raderat, przyjaciel i sąsiad zmarłego, napisał do jednego z magazynów polonijnych. Jego treść opublikowała na Facebooku Ewa Kałużna.
Nazywam się Paul Radelat. Od 30 lat byłem przyjacielem i sąsiadem Macieja Kossowskiego. Piszę, by poinformować Was, że zmarł on 30 października 2022, około godziny 13, w New York Presbyterian / Weill Cornell Medical Center, przy 68 Wschodniej Ulicy na Manhattanie.
W chwili śmierci nie było przy nim rodziny, jedynymi osobami, które wiedziały, że przebywa w szpitalu, był lekarz i ja. Przez ostatnich 10 lat prowadził życie samotnika, a ja przez przypadek dowiedziałem się, że jestem jedyną osobą, z którą utrzymuje kontakt.
Kiedy ostatni raz odwiedziłem go w szpitalu, był w okropnym stanie. Lekarz powiedział mi, że jestem jedyną osobą, która przyszła go odwiedzić. Kiedy zobaczyłem go leżącego, uświadomiłem sobie kontrast sytuacji, że oto jest człowiek, który kiedyś był kochany i podziwiany przez setki tysięcy ludzi w Polsce za swoją muzykę w latach 60. i 70., a tu umiera w samotności.
News i bądź zawsze na bieżąco!
Jego wykonanie “Wakacje z blondynką”…najlepsze pośród innych wykonawców.