Choć opony zimowe stosuje zdecydowana większość polskich kierowców, niektórzy decydują się dalej podróżować na oponach letnich. Przesłanki są zazwyczaj dwie – oszczędność i łagodniejące zimy. Jest to jednak niebezpieczne i ryzykowne rozwiązanie. Zapraszamy do artykułu, w którym wyjaśniamy, dlaczego nie warto jeździć na oponach letnich zimą!
Opony zimowe a letnie – jakie są różnice?
Wyróżniamy dwie najważniejsze cechy, które odróżniają opony zimowe od letnich – bieżnik i mieszankę gumową.
- Bieżnik – w oponach letnich jest on płytszy i przystosowany do odprowadzania wody spod kół samochodu. Nie radzi sobie jednak tak dobrze na śniegu jak głębszy bieżnik opon zimowych, który jest dodatkowo wyposażony w gęstszą sieć lamelek.
- Mieszanka gumowa – opony zimowe wykonane są z miękkiej mieszanki, która zachowuje elastyczność w ujemnych temperaturach, a częsty dodatek krzemionki dodatkowo wpływa na przyczepność. Z kolei letnie odpowiedniki są wykonane z twardej mieszanki z zawartością tworzyw sztucznych, które jednak łatwo twardnieją w zimowej pogodzie.
Bezpieczne opony zimowe
Kluczowe jest dla nas bezpieczeństwo, więc w ramach alternatywy zamieszczamy odnośnik do strony, która proponuje dobre ogumienie na zimę w atrakcyjnych cenach. Oczywiście ogumienie jest nowe.
Dlaczego unikać opon letnich w zimie?
Opony letnie nie są przystosowane do niskich temperatur i warunków drogowych podczas zimy. Użytkowanie ich w tym okresie może nieść za sobą szereg przykrych konsekwencji, których główną przyczyną jest skład mieszanki gumowej.
- Ryzyko pęknięcia opony – opony letnie twardnieją w niskich temperaturach. Sztywna guma nie tylko wpływa negatywnie na przyczepność ale stwarza ryzyko nieodwracalnego uszkodzenia opony.
- Pogorszona przyczepność – płytszy bieżnik opon letnich znakomicie nadaje się do odprowadzania wody, znacznie gorzej radzi sobie ze śniegiem.
- Dłuższa droga hamowania – samochód jadący z prędkością 48 km/h na ośnieżonej drodze może hamować nawet 31 metrów dłużej, jeśli jest wyposażony w opony letnie!
Opony całoroczne – korzystny kompromis?
Podróżując w regionach, w których zimy są łagodne i obfitują częściej w deszcz niż śnieżyce, warto rozważyć opcję uniwersalną – opony całoroczne.
Jeśli oszczędnie eksploatujemy samochód i podróżujemy głównie na krótkich trasach, rozwiązanie to będzie nie tylko korzystnym, ale i ekonomicznym kompromisem. Użytkowanie opon całorocznych pozwoli wtedy zaoszczędzić na zakupie drugiego kompletu.
Czy w Polsce jest obowiązek zmiany opon na zimowe?
W Polsce nie ma obowiązku używania opon zimowych lub całorocznych podczas chłodniejszych miesięcy. Pomimo braku jasnego przepisu, zdecydowana większość kierowców decyduje się na zmianę ogumienia, gdy temperatura spada poniżej 7 stopni Celsjusza.
Warto jednak wspomnieć, że jazda na oponach z homologacją zimową (czyli zimowych lub całorocznych) obowiązuje już w 27 europejskich krajach. Z danych Studium Komisji Europejskiej wynika, że w tych krajach prawdopodobieństwo wypadku drogowego spadło średnio o 46%!
Liczby dobitnie pokazują, że jazda zimą na oponach zimowych jest nie tylko bardziej komfortowa, ale i wskazana dla bezpieczeństwa kierowcy. Warto zapamiętać, że opony letnie zimą to tylko pozorna oszczędność, dla której nie warto ryzykować zdrowia i życia.