Jola Rutowicz to jedna z bardziej charakterystycznych i kontrowersyjnych postaci polskiego show-biznesu. Zwyciężczyni czwartej edycji „Big Brothera” została zapamiętana z powodu nietypowych zachowań, lateksu, cekinów, a przede wszystkim pluszowego jednorożca, który towarzyszył jej dosłownie wszędzie.
Miliony polaków uwielbiały kontrowersyjne i nieszablonowe zachowania Joli Rutowicz. Charakterystyczny śmiech, brak fałszywej skromności, szczerość i otwartość – były znakiem rozpoznawczym zwyciężczyni najpopularniejszego show w Polsce. Po zakończeniu programu Jola robiła jeszcze przez pewien czas karierę w show-biznesie, aby niespodziewanie zniknąć z ekranów telewizorów i czołówek gazet.
Po wielu latach dziennikarze odnaleźli Jole Rutowicz w USA, gdzie mieszka i pracuje jako fotomodelka. Największym zaskoczeniem jest nowy image gwiazdy. Zniknęły wszechobecne cekiny, lateksowe ubrania i pluszowe zabawki. Laureatka „Big Brothera” wygląda dziś zupełnie inaczej. Elegancko i kobieco.
Zachowując idealną figurę, zmieniła styl ubierania się i kolor włosów. Pretekstem do ukazania metamorfozy Joli Rutowicz była jej wizyta w Polsce. Wraz z tajemniczym ukochanym pojawiła się na weselu przyjaciółki. Ubrana elegancko w klasyczną „małą czarną” – w niczym nie przypominała dawnej Joli Rutowicz.
Mój narzeczony jest biznesmenem, nie showmanem. Mogę tylko zdradzić, że jest najseksowniejszy na świecie! Jest w moim wieku. Nigdy nie mogłabym być z dużo starszym ode mnie mężczyzną, jest to niesmaczne. A ja lubię tylko smacznych mężczyzn – podsumowała Jola
Sponsorowane