Ile kosztuje obiad dla czteroosobowej rodziny?
Podliczmy, ie w restauracji “Stary Dom”, kosztowałby dwudaniowy obiad wraz z deserem dla czteroosobowej rodziny. Na pierwsze danie przyjmijmy, że każdy zamówiłby rosół. To będą cztery porcje po 25 zł każda, co daje koszt 100 zł. Na drugie danie powiedzmy że dwie osoby zamówią kotlet schabowy (47 zł), jedna kotlet mielony (39 zł), a jedna żeberka (75 zł). To daje łącznie 208 zł. Na deser każdy weźmie sernik domowy, którego porcja kosztuje 27 zł więc za cztery przyjdzie zapłacić 108 zł. Podliczając rachunek wyjdzie 416 zł. Do tego trzeba jeszcze doliczyć koszt napojów.
Nie rozumiem lamentów, nikt nikogo nie zmusza do chodzenia w takie miejsca. Stać to idę a jeśli nie to kilo schabu z biedry,patelnia i schabowy jest za 5zl
Nie są to ceny z baru mlecznego, ale tez nie są jakieś zabijające gości
Nie to co i Gessler
https://ampnewsy.gotujmy.pl/newsy/ceny-potraw-na-wynos-z-restauracji-magdy-gessler-zwalaja-z-nog-za-sloik-rosolu-zyczy-sobie-4391-r1/
Myśli że jak “celebryta” to każdy przyjdzie… Zamów geslerowa. Znajdzie ci tłuszcz w kuchni…
,
No cóż wole kupić schab i samemu sobie zrobić
Normalne ceny w restauracji
Kto nie ma ,,miedzi”… Ten w domu siedzi…🤣🤣🤣
Jaki aktor taki cenowy restaurator
Mieszkam w dużo mniejszym mieście niż Warszawa…koszt obiadu dla 2 osób składający się z 3 dań to około 200 zł… jeżeli chcesz dobrze zjeść to cena też jest wyższa… byłam w tym lokalu…jedzenie bardzo dobre…
To nie knajpa dla starych i biednych ludzi.
Te – “Wojtyła”, pojebało Cię?
Adamczyk i Gessler ,przestańcie szaleć!!! ,nie panierka lecz gatunek mięska. Masakra jakaś!!!!
można jeść taniej w domu
Niech sobie w dupe wsadźi .
Snoby i tak przyjdą !!!
Przecież do Adamczyka nie wchodzi byle kto tylko Siara,a tak ogólnie nikt mu nie zabroni cen windować,a głupi przyjdzie i będzie smarkać,zapraszam wszystkich gdzie indziej,smacznego
Zawsze można zrobić sobie w domu …
Nie dla PSA kielbasa
Zamawiaj mielony
Normalna cena …
Ale to nie przydrozna knajpka , wszędzie drozej i drogo, to nie jest zaden rozbój…
Niech sam wpierdala te kotleciki