Informacja o śmierci Kamila Durczoka spadła na nas jak grom z jasnego nieba. Nikt nie spodziewał się śmierci 53-letniego dziennikarza. Miał do zrealizowania jeszcze wiele projektów, ale niestety nie zdążył. Serwis Super Express ustalił, co działo się tuż przed śmiercią Kamila.
Śmierć Kamila Durczoka
Wczoraj przedpołudniem pojawiło się w mediach oświadczenie szpitala w Katowicach, w którym zmarł Kamil Durczok. Rzeczniczka placówki, Joanna Chłądzyńska przekazała, że stan 53-latka był naprawdę ciężki. Jego serce przestało bić o godzinie 4:23, w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia.
Od wielu lat dziennikarz zmagał się z problemami zdrowotnymi. W 2002 roku zdiagnozowano u niego białaczkę. Informację o chorobie przekazał będąc na telewizyjnej antenie. Kolejne lata również go nie oszczędzały. Cierpiał na chorobę alkoholową i depresję.
Ten rok również nie należał do najlepszych. Jeszcze wiosną Durczok trafił do szpitala, gdyż jego stan zdrowia wyraźnie się pogorszył. Informował o tym na bieżąco za pomocą Twittera. W placówce medycznej została mu przetoczona krew.
Super Express dotarł do bliskiej osoby z otoczenia dziennikarza. Miała ona zdradzić, że przyczyną zgonu był krwotok wewnętrzny:
Wątroba i trzustka mu wysiadły. On już pluł krwią. Wiedział, że jest z nim źle. Poddał się. Nie kontynuował leczenia. Wybrał alkohol
Kariera Kamila Durczoka
Mężczyzna rozpoczął swoją karierę dziennikarską w radiu. W następnych latach związany był z telewizją. Przez 13 lat współpracował z TVP. Prowadził tam programy informacyjne. Kolejne 9 lat spędził pracując dla TVN. Był szefem Faktów. Gdy zakończył pracę w telewizji nadal udzielał się chętnie w mediach. Założył nawet własny regionalny serwis. Jako dziennikarz otrzymał wiele nagród i wyróżnień. Był ceniony.
Pogrzeb Kamila Durczoka
Ostatnie pożegnanie dziennikarza będzie mieć miejsce 19 listopada, w najbliższy piątek. O godzinie 9:00 rano rozpocznie się msza żałobna w Kościele Trójcy Przenajświętszej w Katowicach-Kostuchnie, skąd pochodził 53-latek. Ciało Kamila Durczoka zostanie skremowane i złożone we wspólnym grobie z ojcem.