w

Poszła z Danielem na jedną randkę. Potem dostała od niego wymownego maila

Kasia poznała Daniela w aplikacji randkowej. Sprawiał wrażenie miłego i sympatycznego człowieka, dlatego umówiła się z nim na randkę. Choć było bardzo przyjemnie i mieli mnóstwo tematów do rozmowy, Kasia zdała sobie sprawę, że mężczyzna po prostu jej się nie podoba tak jak powinien i poinformowała go o tym. Po wyjściu z restauracji myślała, że ich znajomość dobiegła końca. Przekonała się jednak, że o nieudanej randce nie da się szybko zapomnieć…

Sponsorowane

Randka w restauracji

Kasia umówiła się z Danielem na randkę, ponieważ wydawał jej się bardzo sympatyczny i uprzejmy. Ponieważ oboje uwielbiali dobrze zjeść, postanowili wybrać się do restauracji. Spędzili wspólnie jakieś 4 godziny, zamawiając różne smakołyki, by ich spróbować.

Był tylko jeden problem tego spotkania. Daniel był super facetem, ale absolutnie nie podobał mi się tak, jak mężczyzna powinien kobiecie. Dlatego wiedziałam, że nic z tego więcej nie będzie i kilka razy w czasie tego spotkania nawet mu o tym wspomniałam – wyznała Kasia.

Polubiła Daniela i nie brakowało im wcale tematów do rozmów. Po prostu nie spodobał jej się na tyle, by chciała się z nim związać w przyszłości. Choć jednak kilka razy wspomniała mu, że nic z tego nie będzie, Daniel wydawał się nic sobie z tego nie robić. Przyjął to spokojnie, dobrze się bawił, a po kolacji upierał się, że to on zapłaci rachunek.

Sponsorowane
Flickr

Wysłał e-mail z rachunkiem

Po kilku dniach Kasia otrzymała od Daniela wiadomość z pytaniem, jak spędziła piątkowy wieczór. Dla Kasi było to zaskoczenie, ponieważ myślała, że od momentu gdy wyszli z restauracji i Daniel odprowadził ją na przystanek, nie będzie już nigdy miała z nim kontaktu. Nie była jednak w stanie mu natychmiast odpisać – zbierała się do drogi. Jechała do rodziców i choć widziała, że dostała jeszcze 3 wiadomości postanowiła, że odpisze na nie na spokojnie, kładąc się spać. Koniec końców zabrała się za odpisywanie dopiero następnego dnia rano – zdziwiła się jednak ogromnie, gdy zapoznała się z treściami SMS-ów. Daniel dał do zrozumienia, że nie podoba mu się to, jak go traktuje. Poinformował też Kasię, że powinna sprawdzić pocztę e-mail. Co znajdowało się w e-mailu od mężczyzny?

Nie spodziewałam się, że dostanę w nim zdjęcie paragonu i żądanie zwrotu za kolację, ponieważ zawiódł się na mnie. Liczył, że coś z tego będzie, a ja zachowałam się, jak – uwaga, uwaga… ladacznica. Czy myślicie, że ten człowiek jest normalny? – pyta Kasia z oburzeniem.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Nadia Nowak

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Jakimowicz rozwiązał szlafrok i pokazał swoją pupę. Takie zdjęcie wrzucił na FB

      Polka w amerykańskim “Mam Talent”! Jurorzy nie wiedzieli, co powiedzieć!