w

Zmarła 2 tygodnie przed ślubem. Po śmierci mąż znalazł w jej telefonie zdjęcie

Ta historia wydarzyła się już kilka lat temu. Jednak jest tak piękna, a zarazem wzruszająca, że do tej pory krąży w sieci. Kiedy ją przeczytasz, zrozumiesz, dlaczego.

Sponsorowane

Młodzieńcza miłość

John i Michelle byli parą jeszcze w liceum. Jak często bywa w tym wieku, rozstali się, gdy nadeszła pora zakończenia szkoły. Minęło 8 lat i los znów postawił ich na swojej drodze. Jak się szybko okazało, przez cały ten czas nie zapomnieli o sobie. Wciąż darzyli się ogromnym uczuciem. Postanowili wykorzystać szansę i spróbować stworzyć wspólnie rodzinę.

Niedługo później, w 2013 roku Michelle usłyszała potworną diagnozę – rak. Był nieuleczalny. Całe szczęście kobieta miała u swego boku Johna. Razem postanowili, że tak łatwo się nie poddadzą. Podjęli też decyzję o przyspieszeniu ślubu cywilnego. Zawarli związek małżeński zaledwie kilka dni przed pierwszą operacją Michelle. Lekarze nie gwarantowali, czy przeżyje. Ale udało się!

Facebook
Sponsorowane

Para zaczęła myśleć o ślubie kościelnym. Zależało im, aby celebrować swoją miłość w gronie rodziny i przyjaciół. W końcu odnaleźli się po 8 latach rozłąki. Niestety, tym razem los miał wobec nich inne zamiary.

Nagła śmierć

Zaledwie dwa tygodnie przed planowanym terminem Michelle zmarła. John nie mógł pogodzić się ze śmiercią małżonki. Był pogrążony w żalu i rozpaczy. Stracił miłość swojego życia. Zapragnął, aby pamięć o niej przetrwała lata. Założył konto na Facebooku, na którym to opisał ich historię.

Podzielił się tam również pewnym wydarzeniem, które go spotkało i dało do myślenia. Otóż, gdy jednego dnia porządkował rzeczy po zmarłej żonie, natknął się na jej telefon. Wszedł w plik ze zdjęciami i tam znalazł tą wyjątkową fotografię:

Facebook

John razem z fotografią podzielił się na Facebooku tym wpisem:

To moja żona. W swojej sukni ślubnej, sukni, w której ja nigdy jej nie widziałem. Pobraliśmy się jedynie w urzędzie kilka dni przed jej pierwszą planowaną operacją. Zrobiliśmy to, aby jak najszybciej zostać małżeństwem, bo nie wiedzieliśmy, czy przeżyje.

Po tym, jak się udało, zaplanowaliśmy ślub kościelny, jednak nie było nam dane go wziąć… Michelle zmarła na 2 tygodnie przed planowaną datą

Mam w sobie tyle żalu… Nie miałem okazji widzieć jej, jak wchodzi do kościoła… Jednak to zdjęcie również jakoś mnie pocieszyło. Wiem, że przynajmniej miała na sobie tę swoją wymarzoną, białą suknię. Zdążyła ją wybrać.
Wiem, że kiedy była w hospicjum rozmawiała z ludźmi o tym, jak będzie wyglądać nasz wspaniały ślub i jej wyśniona suknia ślubna. Jeszcze nie wiedziała, że to wszystko nie dojdzie do skutku. (…)

Sponsorowane
Facebook

Gdy znalazłem to zdjęcie, leżałem bez ruchu. Byłem zdruzgotany i szczęśliwy. Łzy spływały mi po policzkach… Ona w tej sukience. Chce żyć długo. Chce wziąć kościelny ślub, chce mieć dzieci i wnuki. (…)

Niestety, nie zawsze życie układa się po naszej myśli. Dbajmy o bliskich, spędzajmy z nimi czas i doceniajmy to szczęście, że są z nami, że możemy ich przytulić i powiedzieć, jak są dla nas ważni…

Życie nie zawsze układa się tak, jak tego oczekujemy. Ale pamiętajcie, po każdej burzy wychodzi słońce. To, że teraz nie widzicie pozytywów nie oznacza, że ich nie ma. Dajcie sobie czas.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Olek Żak

23 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Był w drodze na ślub, na który nie dojechał. Tragiczna śmierć 22-latka

    Facebook zmienia nazwę. Tak odważnej decyzji nikt się nie spodziewał