“Zaczęło się dopiero po kilku miesiącach. Przestał dbać o higienę, nie myje zębów. Mam wrażenie, że najchętniej w ogóle by się nie mył, gdybym go do tego nie przymusiła” – opowiedziała Paulina w rozmowie z portalem WP Kobieta.
Zmiany w zachowaniu partnera pojawiły się z czasem trwania związku
Kobieta podkreśliła, że gdy poznała swojego partnera, był prawdziwym ideałem. Potwierdziła też, że mężczyzna jest naprawdę dobrym człowiekiem, chłopakiem, ale brak higieny sprawia, że nie ma ochoty nawet się z nim całować. “Seks mnie przez to odrzuca” – wyjaśniła z kolei Agnieszka, zastanawiając się jednocześnie, jak wpłynąć na zmianę przyzwyczajeń swojego partnera. Okazuje się, że nie są to odosobnione przypadki – o podobne kwestie pyta wiele kobiet. Jak zwrócić partnerowi uwagę? Co zrobić by zaczął rzeczywiście dbać o higienę?
Gdy partner ma problem z higieną…
Na internetowych forach można znaleźć wiele wpisów, w których kobiety opowiadają że nie mogłyby być w związku z kimś, kto nie dba o higienę. Sporo pań zmaga się jednak z niehigienicznymi przyzwyczajeniami swoich partnerów. W dodatku ujawniają się one czasem dopiero po jakimś czasie – trudno więc wyłącznie z tego powodu zakończyć dobrze funkcjonujący związek. Problem jest jednak spory i źle oddziałuje na relacje między partnerami.
“Nie mam zamiaru dłużej go pilnować. Jak nie umyje się jeden dzień czy dwa, to wytrzymam. Ale tydzień? To już przesada. Przecież to jest obrzydliwe” – wyjaśniła Paulina, jednocześnie dodając, że próbowała wielokrotnie zwrócić swojemu partnerowi uwagę. Najpierw delikatnie, ale w końcu nie wytrzymała. “Powiedziałam, że nie będę się z nim całować, a on przestał się do mnie odzywać. Stwierdził, że się czepiam, a teraz to jeszcze szantażuję, a on nie będzie tego tolerował” – opowiedziała o skutkach ich kłótni na ten temat.
Jak porozmawiać z partnerem?
Brak higieny u jednego z partnerów rzutuje na cały związek. “Mój chłopak ogólnie ma problem z higieną. Pominę fakt o dokładnym myciu swojego ciała czy zębów, ale gdy przychodzi do domu, często po prostu nie myje rąk, przez co już nie raz złapałam infekcję intymną” – opowiedziała swoją historię Kasia, a Agnieszka wytłumaczyła, że przez brak higieny partnera nie ma ochoty na seks z nim.
Psycholożka Dorota Minta podkreśliła w rozmowie z portalem WP Kobieta, że nagły brak higieny może mieć związek z problemami zdrowotnymi – tak psychologicznymi, jak i neurologicznymi. Brak higieny może też być jednym z pierwszych objawów uzależnienia – na przykład od alkoholu czy pornografii. Jak porozmawiać z partnerem o jego higienie, a raczej jej braku? Specjalistka wyjaśnia:
Zapytajmy go, czy coś się dzieje w pracy, czy coś go martwi, czy możemy mu jakoś pomóc. Na pewno nie zaczynajmy od krzyku lub słów: “idź się w końcu umyć”. Trzeba zrobić to bardziej dyskretnie, powiedzieć np. “kochanie, tę koszulkę trzeba już chyba wyrzucić, pójdziemy kupić ci nowe”.” Jeśli to nie pomoże, konieczne może być udanie się do psychoterapeuty
Sponsorowane
Czepiacie się. Ciepła woda, żeby się umyc swoje kosztuje, dodatkowo chłop jeszcze promuje ser spod napleta 😀 chłop zuoto.
Ja tez sie brzydze jak on chcialby mnie pocalowac dostalby w ,,paje,, taki oblesny jezyk brrrrrrrrr :).
Już myślałem, że niczym Joahim Loew…..
On był capem cały czas tylko to ukrywał
Miał inną waginę na języku no fuj popraw koronę królowo kolejnego chuja do dzioba i na przód
Oj tam . Wszystko idzie w górę a chłopak oszczędny jest .