Kilkanaście lat temu brutalnie zgwałcił i zamordował swoją pierwszą ofiarę. Po wyjściu na wolność, popełnił kolejną makabryczną zbrodnię. Ten przypadek dobitnie wskazuje, że resocjalizacja nie działa, a niektórzy zbrodniarze nigdy nie powinni wychodzić na wolność. W programie “Państwo w Państwie”, babcia drugiej ofiary tego potwora zdradziła makabryczne szczegóły wstrząsającej zbrodni.
Ta sprawa wstrząsnęła całą Polską. 14-letni Dawid J. wracał ze szkoły z młodszą o rok Sylwią. Dziewczynka nigdy nie dotarła do domu. Oględziny odnalezionego ciała ujawniły przerażające szczegóły. 13-latka została zgwałcona i brutalnie zamordowana.
Bestia znów atakuje
Sprawca od początku starał się wprowadzić w błąd organy ścigania. Twierdził, że Sylwia wsiadła do obcego auta. Policja nie miała jednak wątpliwości, kto dopuścił się tej potwornej zbrodni.
Ze względu na młody wiek, Dawid J. został umieszczony w zakładzie poprawczym. Mury placówki opuścił po ukończeniu 21. roku życia. 24 maja zapisał na swoim koncie kolejną ofiarę.
18-letnia Magda M. znalazła się w złym miejscu, w złym czasie. J. spotkał ją, gdy zepsuł się jej skuter. Młody mężczyzna zaproponował dziewczynie, że podwiezie ją do domu. Magda skorzystała z jego oferty. Niestety, zamiast do miejsca zamieszkania dziewczyny, bestia udała się do lasu. Powtórzył się scenariusz sprzed lat.
“Boże, ile ona musiała wycierpieć”
Na antenie telewizji Polsat, babcia ofiary zwyrodnialca ujawniła wstrząsające szczegóły.
Twarz całą miała w dziurach, ręce jakieś takie połamane. Ona musiała się bronić, żeby jej nie zgwałcił, dlatego pewnie ją tak zmasakrował – mówi Barbara M. w programie telewizyjnym “Państwo w Państwie”
18-latka zmarła w wyniku uduszenia. Zanim to nastąpiło, przeszła przez piekło. To kolejny przykład na to, że prawo wymaga zaostrzenia. Niestety, ten został okupiony życiem młodej dziewczyny.
Jak była wizja lokalna, to pokazywał, jak ją tymi paluchami dusił. Jak oni mogli kogoś takiego z więzienia wypuścić? – dziwiła się Barbara M.