w , ,

To małże kontrolują jakość wody w Warszawie. Wydaje się szalone ale działa!

W dzisiejszych czasach przeróżne zaawansowane technologie przejmują kontrolę nad naszym życiem, jednak okazuje się, że niektóre rzeczy stworzone przez człowieka lepiej zostawić naturze…

Sponsorowane

Jest ich 8 i pracują jako zespół w akwariach umieszczonych na Grubej Kaśce oraz w Zakładzie Północnym w Wieliszewie. O kim mowa? O pracowitych małżach z gatunku skójka zaostrzona. Współpracują one jako ważny element systemu biomonitoringu wody, która codziennie płynie w warszawskich kranach.

Zdjęcie pochodzi ze zwiastuna filmu Fat Kathy

Podczas gdy większość ludzi myśląc o małżach wyobraża sobie wymyślną kolację, to okazuje się, że w stolicy Polski mają one o wiele większe znaczenie. Użytkownik serwisu Tumblr o pseudonimie Ftgurdy wyjaśnił, że miasto Warszawa czerpie wodę z rzeki, a „główna pompa wodna wyposażona jest w 8 małży, które mają przyczepiony do muszli specjalny system ostrzegawczy. Jeśli woda stanie się zbyt toksyczna, zamykają się, a wyzwalacze automatycznie odcinają dopływ wody do miasta”. Powstał na ten temat cały film dokumentalny, zatytułowany Fat Kathy.

Każdy małż na początku poddawany jest aklimatyzacji gdzie jest odpowiednio „kalibrowany”. Określane jest naturalne rozwarcie muszli, dzięki czemu na późniejszym etapie można rejestrować wszelkie zmiany oraz ocenić prawidłowości w zachowaniu i funkcjach życiowych. Naturalnym pożywieniem dla małż są organiczne substancje zawarte w wodzie. Gdy ich jakość ulega pogorszeniu, małże zamykają się. Gdy takie zachowanie powtórzy się u co najmniej 6 małż, pracownicy laboratoryjni są alarmowani i natychmiast mogą przystąpić do szczegółowych badań.

Sponsorowane

Aby małże nie przyzwyczaiły się do testowanej wody, służą tylko przez trzy miesiące. Po zakończeniu “służby” transportowane są z powrotem do tej samej wody, z której zostały zabrane. Aby uniknąć ich powtórnego wyłowienia są odpowiednio oznaczane przez naukowców.

Zdjęcie pochodzi ze zwiastuna filmu Fat Kathy

W biomonitoringu uczestniczą także wybrane gatunki ryb. Wspólnie z małżami pracują w specjalnych akwariach zasilanych wodą z Wisły lub Jeziora Zegrzyńskiego. W odróżnieniu od małż, ryby pracują przez około dwa lata. Zwierzęta są pod stałą opieką biologów.

Co ciekawe, powszechnie uważa się, że ta metoda biomonitoringu jest jedną z najbardziej skutecznych i sprawdzonych technologii do testowania jakości wody. Małże monitorują jakość wody nie tylko w Warszawie. Szacuje się, że ponad 8 milionów ludzi w Polsce pije czystą wodę dzięki małżom. 

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Michał Czaroń

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Pierwszy pies zakażony koronawirusem nie żyje. Agonia była potworna

      Raniony nożem, 1,5-roczny chłopczyk walczy o życie. Matka poderżnęła mu gardło?