w

Wytatuowana uczestniczka “Top Model” oszpeciła twarz dziewczynie? Ujawniono prawdę

Ruszył kolejny, 11. już sezon programu “Top Model”. W pierwszym odcinku nie małe poruszenie wywołała wytatuowana uczestniczka. Jej wygląd zaskoczył jurorów, ale mimo wszystko zdecydowali się dać jej szansę. Anna Romanowska, bo tak się nazywa, ma jednak pewne problemy. Otóż jedna z internautek zarzuciła jej okaleczenie i oszpecenie. Co takiego się stało?

Sponsorowane

Kontrowersyjny wygląd uczestniczki 11 edycji “Top Model”

Wygląd dziewczyny znacznie równi się od wcześniejszych uczestniczek programu. Ma ogoloną na łyso głowę, pokrytą tatuażami. W różnym miejscach na ciele można też znaleźć kolczyki. Czy to właśnie z powodu takiego wizerunki została oskarżona o spowodowanie obrażeń na ciele innej dziewczyny?

Jurorzy w pierwszym odcinku nowego sezonu nie kryli, że wygląd Anny na początku wzbudził w nich strach. Jednak, gdy nieco lepiej ją poznali, okazało się, że do dziewczyna “z ogromnym sercem”. Ale widzowie nie kryją, że mają mieszane uczucia co do uczestniczki. Część cieszy się, że w końcu pojawiła się osoba odbiegająca od stereotypowej modelki, z kolei druga część jest wręcz oburzona, że produkcja przepuściła kogoś wytatuowanego od nóg aż po głowę. Wszystko to spowodowało, że Ania robi furorę w sieci.

Przeszłość Anny Romanowskiej

Sponsorowane

Do szokującego zdarzenia, w którym została oszpecona pewna dziewczyna, miało dojść w jednym z łódzkich klubów. Ania miała rzucić w Klaudię O. szklanką, której odłamki poraniły twarz.

Tak wyglądałam 2 dni po wyjściu ze szpitala, po tym, jak jedna z uczestniczek aktualnej edycji “Top Model” oszpeciła mnie, rzucając w moją twarz szklanką w jednym z łódzkich klubów. Idąc na komendę, usłyszałam: “To nie możecie się panie dogadać, skoro pisały do Pani”. Nie, nie mogłyśmy, ponieważ żądam odpowiedzialności karnej, za to, co przeszłam, a w tym samym czasie, sprawczyni tego przechodzi do kolejnego etapu w programie. TVN zainteresujcie się tym, kogo promujecie” – napisała w relacji na Instagramie poszkodowana dziewczyna.

Jak na zarzuty zareagowała Romanowska?

Kandydatka na modelkę odniosła się do zarzutu. We wpisie zapowiedziała, że opowie swoją wersję wydarzeń.

To nie ja przyczyniłam się do krzywdy Klaudii O. Sama doznałam urazu oka podczas tego incydentu, którego wspomnienie niestety będzie mi towarzyszyć już zawsze. Jedyne, co zrobiłam w tej sytuacji, to odciągnęłam Klaudię od dziewczyny, którą szarpała za włosy. Obie w jakiś sposób oberwałyśmy szklanką. Osoba winna tego zajścia zgłosiła się do Klaudii od razu następnego dnia. Podczas zdarzenia to ja pierwsza zawołałam ochronę w klubie i poinformowałam o sytuacji. Godzinę czekałam również przed klubem na przyjazd policji. Sprawa, którą założyła pokrzywdzona, jest oficjalnie umorzona przez prokuraturę, a ja byłam wezwana na nią jedynie jako świadek zdarzenia.

Wiem, że ludzie mogą wysnuwać opinie na podstawie tego, jak wyglądam, ale z czystym sumieniem mogę was zapewnić, że to nie ja, ponieważ jestem niewinna.

Z kolei Pudelek donosi, że wersję Ani potwierdziła inna kobieta – ta, którą Klaudia O. ciągnęła za włosy.

Owszem, taka sytuacja miała miejsce. Skąd wiem? Bo dziewczyną, którą wspomniana Klaudia ciągnęła za włosy, byłam ja. Cała sytuacja została niestety sprowokowana przez nią.

Sponsorowane
Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Marek Banaś

18 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    5-latka i jej 3-letni brat spłonęli żywcem. W pojeździe znajdowała się też matka

    Trójka małych dzieci leżała martwa na plaży. Matka szła boso po promenadzie