Wydawało się, że Krzysztof i Bogusia z programu “Rolnik szuka żony” będą żyli długo i szczęśliwie. Szybko przypadli sobie do gustu, a w 9. odcinku programu doszło do zaręczyn. Para wzięła ślub 27 listopada 2021 roku – jeszcze w trakcie trwania emisji reality show w TVP. Na drodze do wspólnego szczęścia stanęła jednak poważna choroba Krzysztofa – depresja. Mężczyzna 2 czerwca 2022 roku popełnił samobójstwo. Co dzieje się teraz z wdową po nim?
Krzysztof przegrał walkę z depresją
Śmierć Krzysztofa Pachuckiego była dla Bogusi prawdziwym szokiem. Trudno uwierzyć, że ten sympatyczny i energiczny mężczyzna chorował na depresję i że jego stan był tak zaawansowany, iż postanowił popełnić samobójstwo. Krzysztof odszedł 2 czerwca w wieku zaledwie 56 lat. Powiesił się w swoim gospodarstwie, a jego ciało znalazła żona. Zaledwie kilka miesięcy wcześniej on i Bogusia wzięli ślub. Mężczyzna mógł liczyć na jej wsparcie, a mimo wszystko choroba okazała się silniejsza. Ta bardzo ciepła i wrażliwa kobieta ciężko zniosła śmierć męża. Myślała też, że znalazła spokojną przystań na następne lata życia, podczas gdy kolejne tygodnie po śmierci męża okazały się dla niej niezwykle trudne.
Nieocenione wsparcie bliskich
Bogusia mogła zawsze liczyć na wsparcie swoich bliskich – zwłaszcza córek, które i tym razem okazały się nieocenione. Po śmierci męża kobieta wyjechała z gospodarstwa Krzysztofa na Mazurach, gdzie zamieszkała po ślubie. Wróciła do swojego domu. Jedna z córek Bogusi powiedziała w rozmowie z z magazynem “Świat i ludzie”, że jej mama czuje się już nieco lepiej. „Trochę lepiej się czuje. Powoli dochodzi do siebie po tym wszystkim” – wyjawiła.
Bogusia sie zesrala