Wpis zgwałconej 14-latki z Poznania wywołał w mediach społecznościowych burzę

Wpis zgwałconej 14-latki z Poznania wywołał burzę. O tym, przez co przechodzi teraz Kasia opowiedziała nieco więcej psycholog, Monika Filipowska. Brutalny gwałt, porwanie i tortury, właśnie to spotkało nastolatkę z Poznania. Poradzenie sobie z krzywdą, która ją spotkała, będzie bardzo trudnym i prawdopodobnie dwutrwałym procesem. Psycholog poruszyła też tema wpisu nastolatki, który ta zamieściła w mediach społecznościowych.

Co stało się 14-latce z Poznania?

Dziewczyna została uprowadzona sprzed sklepu, przed bandę nastolatków, pod wodzą 39-letniej Pauliny K. Zgłoszenie na policję natychmiast złożyła matka pokrzywdzonej. Po zaledwie półtorej godziny poszukiwań udało się odnaleźć samochód porywaczy i Kasię. W tym czasie została ona nie tylko brutalnie zgwałcona, ale również ogolono jej do połowy głowę i brwi, czy przypalano papierosem. Przeraża również fakt, że tego wszystkiego dokonały dzieci, w wieku 13, 14 i 17 lat oraz jedyna dorosła – 39-letnia Paulina K..

Doświadczenie brutalnego i bezwzględnego znęcania jest dla ofiary zawsze bardzo ciężkim przeżyciem. Dla nastoletniej dziewczyny, nawet jeśli manifestuje na co dzień, że jest zbuntowanym, niepokornym dzieckiem lub chuliganką, ogolenie włosów, brwi, gwałt ze szczególnym okrucieństwem, przypalanie papierosami oraz inne działania ukierunkowane na wywołanie przerażenia, strachu o życie i poczucia upokorzenia stanowią głęboki uraz psychiczny, z której może się rozwinąć PTSD, czyli zespół stresu pourazowego – mówi Monika Filipowska.

Wpis zgwałconej 14-latki z Poznania

Kasia będąc jeszcze w szpitalu opublikowała w mediach społecznościowych nowy wpis. jest to zdjęcie poznańskiego szpitala, które opatrzyła komentarzem, w którym podziękowała wszystkim za okazane wsparcie. jedni odebrali post bardzo pozytywnie, z kolei inni wręcz przeciwnie. Ci drudzy komentują, jak można w takiej chwili i sytuacji, w jakiej znalazła się Kasia, myśleć o portalach społecznościowych.

Zachęcam do tego, aby nie oceniać jej zachowania w związku z tą sprawą. Nawet jeśli nie do końca je akceptujemy. Na przykład umieszczenia podziękowania za wsparcie na społecznościowym medium. Pamiętajmy, że każdy przeżywa swój dramat inaczej, w sposób, który nie musi być zgodny z naszymi oczekiwaniami. Pamiętajmy, że dziewczynka, oprócz traumy, której doświadczyła, musi dodatkowo teraz zmierzyć się z rosnącym zainteresowaniem ze strony coraz szerszego grona osób, licznymi pytaniami i koniecznością wielokrotnego powracania wspomnieniami do tych wydarzeń – relacjonuje psycholog.

Stan Kasi

Rodzi się pytanie, co czeka 14-letnią Kasię? Czy trauma, która ją spotkała, będzie prześladować ją do końca życia? Psycholog powiedziała, że istnieje szansa i możliwość wyjścia z tego wszystkiego, ale potrzebne jest zapewnienie ofierze natychmiastowej pomocy oraz stworzenie warunków, w których będzie czuła się bezpiecznie. Ważne także jest to, że sprawcy zostali złapani i odpowiedzą za to, co jej uczynili.

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj