Nie żyje aż 15 osób, w tym 14 uczniów i jeden nauczyciel. Wczoraj, to jest 24 maja miała miejsce strzelanina w szkole podstawowej w Teksasie, a dokładniej w miasteczku Uvalde. O tragicznym zdarzeniu poinformował gubernator stanu Gregg Abbott.
Strzelanina w szkole podstawowej
Strzelanina miała miejsce we wtorek, w Uvalde w Stanach Zjednoczonych. Miasteczko to położone jest niedaleko San Antonio. W zdarzeniu zginęło 15 osób. Tylko jedna z ofiar to osoba dorosła – nauczyciel. Pozostali to uczniowie szkoły. Są też osoby ranne, w tym 10-letnia dziewczynka oraz 66-letnia kobieta, obie przebywają w szpitalu uniwersyteckim. Są w stanie krytycznym. Kilkoro uczniów trafiło na oddział ratunkowy, jednak ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kim był napastnik? To 18-letni Salvador Romas, który najprawdopodobniej był byłym uczniem liceum w Uvalde. Chłopak wtargnął do szkoły z pistoletem, możliwe, że był to karabin. Na ten moment motyw zbrodni nie jest znany.
Zastrzelił i zabił w straszny, niezrozumiały sposób 14 uczniów i zabił nauczyciela. […] Uważamy, że policja zabiła napastnika, ale nadal trwają czynności w tej sprawie – powiedział gubernator. Postrzelonych zostało także dwóch funkcjonariuszy organów ścigania, ale prawdopodobnie ich życie nie jest zagrożone.
Teksańczycy w całym stanie opłakują ofiary tej bezsensownej zbrodni i społeczność Uvalde […] Wzywamy wszystkich Teksańczyków do zjednoczenia się, aby okazać nasze niezachwiane wsparcie wszystkim cierpiącym – powiedział Abbott.
Statystyki przerażają. Agencja non-profit, Archiwum Przemocy z Bronią naliczyła tylko do połowy maja co najmniej 215 strzelanin w Ameryce. Zdefiniowano je jako takie, w których zginęły lub zostały ranne cztery a nawet więcej osób.
Jeden komentarz