Nietypowe zdarzenie, które mogło mieć tragiczny finał rozegrało się w środę, 28 września na stacji kolejowej Gdańsk Matarnia. Było po godzinie 19:00, kiedy operatorzy monitoringu zauważyli siedzącą na krawędzi peronu nastolatkę. Widać było, że jest roztrzęsiona. W dodatku nie reagowała na wezwania skierowane w jej stronę przez megafon. Całe szczęście pracownicy kolei zareagowali w porę.
Pracownicy kolei gdańskiej uratowali nastolatkę
Tuż po godz. 19. operatorzy naszego monitoringu zauważyli młodą dziewczynę, która na przystanku PKM Gdańsk Matarnia usiadła na krawędzi peronu i nie reagowała na wezwania przez megafon. Na zbliżeniu zauważyli, że nastolatka jest cała roztrzęsiona i mocno zapłakana. Natychmiast jeden z ochroniarzy udał się na peron, a drugi w tym czasie wezwał na miejsce policję oraz pogotowie ratunkowe. Równolegle dyspozytor ruchu PKM pozostawał w kontakcie z maszynistami najbliższych pociągów, aby w razie potrzeby wstrzymać ich wjazd na ten przystanek – czytamy we wpisie PKM zamieszczonym na Facebooku.
Gdy jeden z pracowników ochrony dotarł do dziewczyny, ta wyznała mu, że miała zamiar targnąć się na własne życie. Chwile wcześniej zadzwoniła do matki, by po raz ostatni z nią porozmawiać i się pożegnać.
Nasz ochroniarz próbował ją namówić, żeby wstała, a kiedy dziewczyna odmówiła, pozostał przy niej, cały czas z nią rozmawiając i nadzorując, aby nie zrobiła sobie krzywdy. Po kilku minutach na miejscu pojawili się wezwani przez nas policjanci. Zabrali nastolatkę do radiowozu i zaopiekowali się nią do czasu przyjazdu karetki pogotowia, która zawiozła dziewczynę do szpitala.
Często osoby mające zamiar popełnić samobójstwo wcale tego nie chcą. Jest to dramatyczny sposób na wołanie o pomoc i zwrócenie na siebie uwagi. Właśnie tak też było w tym przypadku.
Duża część prób samobójczych, których wśród młodzieży z roku na rok jest niestety coraz więcej, w ocenie ekspertów jest w rzeczywistości wołaniem o pomoc. Wczoraj wieczorem na przystanku PKM Gdańsk Matarnia z pomocą zrozpaczonej nastolatce ruszyli pracownicy naszej ochrony i poświęcając jej „tylko” trochę swojego czasu i uwagi prawdopodobnie uratowali dziewczynę przed śmiercią lub kalectwem. Panowie – ogromne podziękowania i wielkie słowa uznania za Waszą postawę. Brawo Wy!
Pomoc jest na wyciągnięcie ręki
Pamiętaj, że są na świecie placówki, które bezapelacyjnie Tobie pomogą. Jedną z nich jest Ośrodek Interwencji Kryzysowej, który działa w każdym większym mieście. Otrzymasz na miejscu nie tylko pomoc psychologiczną, ale również materialną i prawną. Co najważniejsze, pomoc jest bezpłatna. Nie musisz mieć nawet ubezpieczenia.
Jeśli borykasz się z powracającymi i nie dającymi żyć myślami samobójczymi nie zwlekaj, tylko zgłoś się do szpitala psychiatrycznego. W tym miejscu również niepotrzebne jest ubezpieczenie. Jeżeli Twój stan będzie tego wymagał i wyrazisz zgodę lekarze przyjmą Cię jeszcze tego samego dnia.
Wszystkim narkomanom i alkoholikom !!! Odpierdala