Synoptycy przewidują w oparciu o dane, że taka pogoda utrzyma się aż do 6 grudnia. Na północy termometry w ciągu dnia będą wskazywały mniej więcej 0-2°C, miejscami temperatura spadnie poniżej 0. Z kolei na południu będzie cieplej. Skąd takie rozbieżności? To wszystko to efekt wędrujących frontów atmosferycznych. Spodziewajcie się również opadów śniegu i deszczu ze śniegiem.
Jedne modele pogodowe wskazują, że 10 grudnia nadal będzie utrzymywać się wyżej opisana pogoda. Z kolei inne mówią, że wówczas w całym kraju zapanuje siarczysty mróz i śnieżyce. Europejskie Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody przewiduje, że po 6 grudnia będzie się ochładzać. Nieznaczne ocieplenie będzie miało miejsce najwcześniej w styczniu. Amerykańska NOAA prognozuje, że w północnej i wschodniej części Polski grudzień będzie miesiącem wyjątkowo zimnym, a w głębi kraju temperatura będzie w normie.
zajebiscie.niech zasypie caly swiat